Prawda czy falsz

szkopułwtym, że ważne jest co razem bedzie w żołądku.
To jest kwestia procesu trawiennego; aby skutecznie trawić większe ilości białka zwirzęcego, żoładek musi wydzielać pepsynę. A ta może działać w środowisku kwaśnym, które musi utrzymywać się kilka godzin, aby nastąpiło skuteczne strawienie protein. Wiadomo, że podczas przeżuwania np. kawałka chleba, ziemniaka itp. do śliny natychmiastwydzielana jest ptyalina i inne takie o odczynie zasadowym. Aby nastąpilo calkowite strawienie skrobi w zołądku musi panować srodowisko zasadowe.
Każdy może sobie wyobrazić, co sie dzieje w żołądku, kiedy dochodzi do jednoczesnego trawienia białka i skrobi. Kwaśne i zasadowe soki są wydzielane jednocześnie i szybko sie neutralizują, tworząc w żołądku słaby, wodnisty roztwór, który nie jest zdolny nalezycie strawić ani białak, ani skrobi. Wtedy, w wyniku stałej obecości bakterii w przewodzie pokarmowym, następuje rozkład białek i fermentacja skrobi. Co jest przyczyną wielu dolegliwości takich jak gazy , wzdęcia,kurcze żołądka, zaparcia, uczulenia,itd

ja wcinam wszystko naraz i zadnych klopotow nie mam z trawienienm.
skad masz ten material?

a co do tego to o ile pamiętam to każdy pokarm gdzie indzie zaczyna się trawić
i wydawało mi się że białka trawi peptyna
postaram się to sprawdzić i dam znać

http://www.konie.miscior.pl/ukladpok/index.htm 
musiałem to dać


http://sciaga.tescom.pl/Prace/biologia/uklad_pokarmowy.htm
http://www.luge.webpark.pl/pliki/upodz.htm

w tym drugim masz napisane co gdzie wrazie czego pytać

zakrzes nie wiedzialem ze jestes koniem nie no zartuje

masz racje troche trudniej zoladkowi trawic tak rozne pokarmy, ale ludzie po prostu sie do tego przyzwyczaili, wiec i klopotow zoladkowych nikt za bardzo nie ma z powodu mieszania. choc faktem jest ze byli bysmy zdrowsi jedzac wszystko osobno, ale nie ma wtedy juz raczej mowy o kulturystyce.