...
Napisał(a)
Nie sprawdzam regularnie tego konta. Niestety nie znam tego klubu, ostatnimi czasy Bjj bardzo sie "rozplenilo" i o wiekszosci nowych osrodkow nie jestem w stanie nic powiedziec. Ich strona jest bodajze tu: http://www.mma.kalisz.pl/
...
Napisał(a)
Lukas, z tym kopaniem w jaja bym uważał. To nie takie proste, raz, że łatwo zrobić odruchowy unik chroniący wrażliwą część ciała, a dwa, bo trzeba jednak dość wysoko podnieśc nogę (jedno i drugie nie dotyczy kopnięć kolanem w klinczu).
No i następny aspekt - może to zabrzmieć smiesznie, ale często jest tak, że kop w jaja jest uważąny za "faul" , zagranie "nieczyste" (serio!) nawet przez najbardziej agresywnych d****i. Jako swego rodzaju złamanie niepisanych zasad, naruszenie kruchej i chwiejnej równowagi "jak ty mnie nie to i ja ciebie też nie". Kopniesz takiego - nie trafisz, to tylko gość się wścieknie bardziej. Trafisz, to już taki cie póżniej na pewno poszuka z kumplami i kujawiaka masz zapewnionego.
Inna sprawa, że są sytuacje, w których i tak wszystko jedno,bo i tak przerobią na filet - wtedy niema się co wahać.
Reasumując - kop w krocze to sprawa zawsze ryzykowna.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2005-03-31 13:15:10
No i następny aspekt - może to zabrzmieć smiesznie, ale często jest tak, że kop w jaja jest uważąny za "faul" , zagranie "nieczyste" (serio!) nawet przez najbardziej agresywnych d****i. Jako swego rodzaju złamanie niepisanych zasad, naruszenie kruchej i chwiejnej równowagi "jak ty mnie nie to i ja ciebie też nie". Kopniesz takiego - nie trafisz, to tylko gość się wścieknie bardziej. Trafisz, to już taki cie póżniej na pewno poszuka z kumplami i kujawiaka masz zapewnionego.
Inna sprawa, że są sytuacje, w których i tak wszystko jedno,bo i tak przerobią na filet - wtedy niema się co wahać.
Reasumując - kop w krocze to sprawa zawsze ryzykowna.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2005-03-31 13:15:10
Polecane artykuły