Widzisz Boruta ty patrzysz na wszystko ze swojej perspektywy , i dlatego jak
BJJ przegrywa to jest wina sedziow , a jak wygrywa to jeszcze raz udowadnia swoja wyzszosc.
Nie bede sie z toba licytowal kto gdzie wygral , bo nie o to w tej dyskusji chodzi , ja nie prubuje udowodnic ze Chuck pobil Busta ( bo chyba juz pisalem co sadze o Lindellu) , ale ze Busta nic jemu nie zrobil , nie udowadniam ze Sperry to gamon w NHB , ale ze i jemu zdaza sie zalapac gilotyne ( od Kerra) i malo nie odjechac ,jednoczesnie i Kerrowi zdaza sie dostac baty.
JEzeli chodzi o walke z Zinovievem to mialo byc TKO , i chyba mnie zle mnie odebrales , nie chodzilo mi o nieprzytomnego MAria po uderzeniu Igora , ale widzialem zakrwawionego MAria lezacego na macie , po przegranej walce, przez jak by nie bylo TKO.
Przeciez sam wiesz ze zawodnicy BJJ tez przegrywaja, wiec po to to kreowanie niezwyciezonego stylu.
Pewnie ze kocham noz , ale nie o nozu tu rozmawiamy . BJJ jest jedynym czysto technicznym sportem walki ( sztuka walki), nie zdominowanym przez sile i jak tu czegos takiego nie lubic, i nie pchac dzieci w tym kierunku ,przeciez nie bede uczyl dzieciaka w tym wieku machania kosa czy uzywania garotty.