to nie jest kolejny temat z cyklu 'jak miec piekny brzuch', bo wiem ze potrzeba na to duuuzo czasu, pytanie tylko - jak to utrzymac ? :>
coraz blizej mam chyba do krateczki..tzn zawsze mialem silny brzuch ale zawsze tez durzo jadlem wiec miesnie kryja sie pod warrstwa tluszczu ktora 2 tyg. temu zaczalem intensywnie spalac (bieganie + brzuszki, mniej slodyczy :D)... no i chodzi o to ze nie usmiecha mi sie do konca zycia robienie codziennie bruszkow zeby wygladac dobrze...wiec jak to u was jest (was-kraciastych kolesi :D)? wystarczy np 1-2 treningi w tygodniu zeby utrzymac brzuszek ?
"I don't know about flying, but sometimes it feels like I have these little wings on my feet."