Czy tak moze byc?

Moj tydzien treningu wyglada tak:

dzien1-KLATA
dzien2-PLECY
dzien3-WOLNE
dzien4-BARKI+NOGI
dzien5-LAPA = tric+bic+przedramie
dzien6-WOLNE
dzien7-WOLNE

Pytanie jest takie: Czy jest poprawne to ze na lape przeznaczam jeden caly dzien? Czy lepiej polaczyc bic+plecy a tric+klata?? Tylko jesli tak polacze to dzien5 zostamnie wolny :) Co wtedy w miejsce tego wpakowac? Jak wedlug was wyglada polaczenie odpowiednich grup w cyklu 4 dniowym, treningu..?
Bo podobno Slodek robi cala lape jednego dnia no i jest ok....a wczoraj jedna osoba mi zasugerowala ze tak jest zle bo lapa to jest za mala grupa miesniowa zeby ja robic "caly dzien" :) Z regeneracja jest chyba ok...przyrosty sa... Ale moglyby byc wieksze...:)

Z gory dzieki za odpowiedz, mam ndzieje ze jasno sie wyrazilem i nie bedzie problemu ze zrozumieniem tego postu :)

bardzo poprawnie i oczywiscie bic z ticem rob w superseriach. no i brak kapturow ktore podepnij pod plecy i bedzie ok. a duzych przyrostow op samym treningu sie nie spodziewaj dochodzi do tyego dobra dieta i suplementy. powodzenia

superserie oczywiscie sa...bardzo dobrze wchodza 5-iateczki poprzedzone seria hantlami

kaptury tez...ale kaptury robie z barami bo to chyba bardziej barki a nie plecy..? :)

a wszyscy tak mysla poczatkujacy ale jest inacze looknij pod grzbiet w atlasie cwiczen: http://www.kulturystyka.pl/atlas/