Rada na mase!!!

Otoż ostatnio (odkryłem) nowe antykataboliczne działanie wit. C, która zabija poziom kortyzolu. Czytałem też o diecie z lat młodości Arnolda i zauważyłem, że stosował on b.duże ilości mleka.

Połączyłem te dwie rzeczy i dodałem do swojej diety.

Od 2 tygodni pije ok. 5-6 szklanek mleka dziennie oraz jem codziennie tab. wit.C i zauważyłem pozytywne zmiany.

Od jakiegoś miesiaca miałem stagnacje i nie mogłem ruszyć ani z masą ani z siłą, a od 2 tyg. stosowania nowych rzeczy przytyłem 2 kg i to nie jest tłuszcz.

Powtarzam, że diete mam taką jak wcześniej stosowałem dożuciłem tylko większe ilości mleka i wit.C do dietki.

Co o tym myślicie???

ja na to ze mleko to przeciez tez kalorie. dorzuciles ich wiecej wiec masa idzie. rownie dobrze moglbys pic gainera.

ja na sniadanie pije z pol litra mleka =DD do musli
tylko nie wiem jak to jest z tą laktozą, ale ja jestem mlody i rosne wiec nie boje sie o to

Przeciez Arnold wpieprzal 5000 kalorii i 300gram bialka na dzien heheh :D i nie byl jeszcze tak bardzo wypasiony

ja mysle o tym zeby obliczyc zapotrzebowanie i trzemać odpowiednia dietke bo to co piszesz to wróżenie z kart

Ja myśle że mogłby ktoś sprubować i po jakimś czasie opisać efekty/ czy bedą podone do moich??

Potrzebuje królików doświadczalnych ;)

Raczej nie jest to wplywem cudownego dzialania Twojego wynalazku