SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Gołota - Toney?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 1285

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
Andrzej Gołota nie miałby nic przeciwko temu, aby spotkać się z Jamesem Toneyem, od niedawna mistrzem świata federacji WBA w wadze ciężkiej, ale wpierw chce się skoncentrować na czekającej go walce z Lamonem Brewsterem.


Polak stwierdził, że jeżeli przegra w zaplanowanym na 21 maja w Chicago pojedynku o mistrzostwo świata federacji WBO, to pójdzie w ślady Johna Ruiza i przejdzie na emeryturę.

Ruiz w ostatnią sobotę spotkał się właśnie z Toneyem i zszedł z ringu pokonany. - To trochę wstyd dla boksu, że zawodnik, który zaczynał karierę w wadze średniej jest mistrzem w ciężkiej. Z chęcią pozbawiłbym go tego mistrzostwa - powiedział Gołota. - Ale to sprawa przyszłości. Muszę skoncentrować się na jednej walce. Lamon Brewster jest bardzo pewny siebie. Zobaczymy, co z tego wyniknie - dodał Polak.

Wygrana Gołoty nad Brewsterem pozwoliłaby jego promotorowi Donowi Kingowi na próbę zunifikowania wszystkich tytułów. - To wstyd, że jest czterech mistrzów świata w wadze ciężkiej. Odpowiedzią na wszystko jest jeden mistrz - powiedział Gołota."

Źródło: interia.pl
http://sport.interia.pl/news?inf=618992 

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 53 Napisanych postów 11379 Wiek 38 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 47331
hmmmm no w przypadku Andrzeja przyslowe do 3razy sztuka juz wzielo dawno w leb ale zycze mu jak najlepiej moze w koncu uda mu sie

Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 196 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 3734
Gołota jest dobrym bokserem ale jak dla mnie nie jest materialem na mistrza świata.Brakuje mu "instynktu zabójcy",mając przeciwnika zamroczonego on nie potrafi go znokautować,to jest własnie jego wielki problem.Jest silny,szybki,całkiem wytrzymały ale to za mało aby być wielkim mistrzem swiata.Być może pokona Lamona(chociaż w to wątpie,jednakże całym sercem jestem za Naszym ENDRJU jednak nigdy nie będzie postrzegany przez historyków i kibiców boksu jako jeden z najwybitniejszych pięściarzy jak chociażby muhhamad ali,tyson,roy johnes,joe frazier ,bernard hopkins czy chociazby lennox lewis.W tej chwili nie ma niekwestionowanego mistrza wagi ciężkiej i to jest dla niego szansa którą powinien wykorzystac.Skoro taki James Toney(który zaczynał kariera w znacznie niższej kategori wagowej)pokonał to nie mówmy chociaż(jak chociażby Jerzy Kulej)że Andrzej to jeden z najlepszych pięściarzy w Historii boksu.Gdyby był naprawde dobry to by Ruiza pokonał przez nokaut bo dla mnie ruzi to tłusta świnia a nie mistrz świata.Troche zboczyłem z tematu ale musiałem napisać to co myśleGołota-Toney??Wszystko jest możliwe-trzeba by do Kinga zadzwonic:)NIe ma co wybiegac za bardzo w przyszłośc.Jestem przekonany że czeka nas świetna walka Lamon-Gołota.Po raz 3 postawie na Gołote 500 stów(do trzech razy sztuka:z byrdem przegrałem z Ruizem też,może sie uda z Lamonem:).Pozdrawiam wszystkich
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

czy warto

Następny temat

od czego powinnam zacząć naukę samoobrony?

WHEY premium