W żadnym wypadku nie idź na trening, na który zapraszają plakaty o treści "samoobrona dla pań" itp. To bez sensu jak będziesz ćwiczyć z drugą słabą osóbką. No powiedzmy, że po jakimś czasie na takowych treningach nauczysz się blokować, chwytać, uderzać jakąś drugą pannę, która jest Twoją sparingpartnerką... I nic Ci z tego nie przyjdzie jak na ulicy zaatakuje Cię facet, który z pewnością nie będzie atakował z taką samą siłą jak koleżanka. Byłam kiedyś gościnnie na takich zajęciach i ręce opadają. Płakać się wręcz chce jak widzi się panie od małych poprzez średnie do dużych, które nie będą robić pompek bo sobie paznokcie połamią... Wracając do głównego wątku. Najlepiej wybierz sekcję, w której jest więcej panów niż pań, bo treningi wtedy są cięższe i wbrew pozorom więcej się na nich skorzysta. Sama zaczynałam trenować KB jako jedna z 4 dziewczyn pośród 30 chłopa i cieszę się, że zaczynałam tak a nie inaczej. Sparowałam z chłopakami i dzięki temu chyba osiągn ęłam to co osiągnęłam
pozdrawiam
śmierć w oczach
>>> LIVING ON THE EDGE <<<