tetno podczas treningu ??

Trenuje aerobowo dwa razy dziennie po 50-60 min niestety moje tetno nigdy nie dochodzi do tego gornego pulapu:(Nie cwiczac mam bardzo niskie 45-55 ale podczas cwiczen jest niewiele wyzsze ok 95..maksymalnie dochodzi do 130 ale to bardzo rzadko i naprawde na chwile,trenujac caly czas w takim tempie bym po 20 min splynela z rowerka ;)Czy robie cos zle..a moze po porstu ze man jest cos nie tak :P??

Yyy, tętno to indywidualna sprawa.
"Na oko" trening aerobowy jak mówią powinien mieć taką intensywność żebyś była na granicy zadyszki, ale jeszcze mogła prowadzić rozmowę.
Jeżeli więc tętno 130 (które dla sporej części lekko wytrenowanych ludzisk jest "średnie") dla Ciebie jest ledwo osiągalnym pułapem, to powinnaś ćwiczyć z tętnem o wiele mniejszym, a nie starać się sprintami i katowaniem doejchać do tej magicznej liczby, bo to już nawet aeroby nie będą

Przeczytaj ten art Tyki https://www.sfd.pl/temat134387/
Są tam domatorskie metody żeby w przybliżeniu znaleźć swój max, spróbuj.

Dziekuje za odpowiedz:)Te posty o tetnie juz czytalam i mimo ze bylo napisane ze nie mam sie trzymac kurczowo tych przedzialow to 95 to jednak troszke za nisko;)Teraz robie zmienne obciazenie i lepiej dziala(czasem mam tetno jak zyjacy i cwiczacy czlowiek tzn ok 130:)

własnie,ja mam podobny problem,moje tętno żeby wynosiło 95 to muszę naprawdę niezle na tym rowerku zapierniczać...dziś przyszło mi do głowy,ze moze ma to jakiś związek z moim niskim ciśnieniem,czy to mozliwe? jakie tętno przy aerobach powinnam utrzymywać,mając 25lat i cisnienie 100 na 70/60 ????

Mam takie samo a nawet nizsze cisnienie ale ostatnio podzialao na mnie ciagla zmiana natezenia wysilku..
ps ja stawiam ze to nie z nami jest cos nei tak ale ze wskaznikami pulsu w naszych rowerkach