...
Napisał(a)
cześć, od 4 dni robie a6w i podczas treningu zauważyłem że dobrze napina mi się tylko górna i boczna część mięśni brzucha, dolna i środkowa tak jak bym prawie ich nie ćwiczył... czuje je dopiero pszy ostatnim ćwiczeniu, lecz i tak słabo ;/ myśle że pewnie źle wykonujem technicznie te ćwiczenia i to z tego powodu ;/ będe musiał popracować nad techniką ale nie wiem pszy którym ćwiczeniu robie błąd, dlatego prosze was abyście napisali pszy którym ćwiczeniu powinny pracować dolne i środkowe partie brzucha ,a ja wtedy zwruce na nie uwage i postaram sie poprawić pszy nich technike ;] za pomoc bedą sogi, z góry dzięki ;]
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
widze panie kolego ze pan nie cierpliwy jest bo juz drugi raz w tak krotkim czasie pan te samo pytanko daje (nie czytalem do konca ale mysle ze nic sie nie zmienilo).
nie jestem zadnym znacza ale powiem ci tak: ja i wielu ludzi z ktorymi cwicze mamy ten sam problem. gora piecze jak cholera dol nie. podobno przy 6-packu najtrudniej ostatnie 2 packi na samym dole. trzeba wiele czasu wlozyc by je rozbudowac.
jedyne co mi przychodzi do glowy (z wlasnego doswiadczenia) to jak najdokladniejsze wykonania cwiczenia (zatrzymanie podczas maksymalnego napiecia, i nawet samemu jeszcze "sciasnac" tym brzuchem i wtedy jednak czuc go jakos na dole). a jak nadal nic to moze rob cos innego zamiast a6w.
P.S. jesli ci nie odpowiedzialem na pytanie to dlatego ze nie przeczytalem go do konca, ale pierwszego posta przeczytalem :] pozdrawiam.
nie jestem zadnym znacza ale powiem ci tak: ja i wielu ludzi z ktorymi cwicze mamy ten sam problem. gora piecze jak cholera dol nie. podobno przy 6-packu najtrudniej ostatnie 2 packi na samym dole. trzeba wiele czasu wlozyc by je rozbudowac.
jedyne co mi przychodzi do glowy (z wlasnego doswiadczenia) to jak najdokladniejsze wykonania cwiczenia (zatrzymanie podczas maksymalnego napiecia, i nawet samemu jeszcze "sciasnac" tym brzuchem i wtedy jednak czuc go jakos na dole). a jak nadal nic to moze rob cos innego zamiast a6w.
P.S. jesli ci nie odpowiedzialem na pytanie to dlatego ze nie przeczytalem go do konca, ale pierwszego posta przeczytalem :] pozdrawiam.
============================
shit happens?
...
Napisał(a)
thx ;] sorki że 2 raz napisałem ale net mi czasem troszke " głópio hodzi " i zacina mi sie czasami przy wysyłaniu artykułów ;/ dlatego myślałem że nie wysłąło mi tamtego pytania, a jak siadłem dzisiaj na kompa i pszeleciałem z góry na dół posty to tesz go nie znalazłem i dlatego zadałem pytanie jeszcze raz ;] dopiero zauważyłem go teraz na 2 stronie :P po pszeczytaniu twojej wypowiedzi ;] sorki że 2 razy, i dzięki za pomoc, sog
...
Napisał(a)
no nie wiem czy ci pomoglem ale mam nadzieje :)
============================
shit happens?
...
Napisał(a)
A6W nie stawia na maksymalną rozbudowę dolnych partii.
skończ A6W, zrób przerwę i zacznij ABSII.
to Ci na pewno rozbuduje dolne partie
skończ A6W, zrób przerwę i zacznij ABSII.
to Ci na pewno rozbuduje dolne partie
"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"
...
Napisał(a)
dolne rejony czujesz w ostatnim ćwiczeniu ponieważ jest to właśnie ćwiczenie na to miejsce.Kluczem może być tu oddychanie podczas treningu
NIE DAWAĆ MI SOGÓW !!
...
Napisał(a)
jeśli mieścisz się w normach czasowych to możesz w ostatnim ćwiczeniu trochę wolniej opuszczać nogi, zadziała to na dolne partie.
"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"
...
Napisał(a)
Co do dolnych partii, to zgadzam sie z przedmowacmi, ale mam jedna mala rade. Skoro cwiczenia nie daja Ci takiego kopa, to nie opuszczaj nog do samego konca, Trzymaj je minimalnie nad ziemia 2,4 i 6 cwiczenie, gdzie pracujesz dwoma nogami. Podnos rowniez wolniej nogi, to tez troche daje. Polecam jednak najbardziej poprobowac ze wznosami nog na drazku. Po skonczeniu cyklu, moge stwierdzic, ze na dolne partie nie tak bardzo dziala ten trening i smialo dorzucilbym wznosy (byle jakas przerwa miedzy tym a a6w) ze 3 serie na maxa. Nie rob tego jednak codziennie. Wznosy ze 3 razy w tygodniu.
pozdro
pozdro
Człowiek wart jest tyle, ile dobrego uczynił
Moje foty po a6w do oceny http://www.sfd.pl/temat198423/
Polecane artykuły