Przerzuczajac sie na rzezbe (z tego co ja sie orientuje) mam robic 20/18/16/14 powtorzen w serii i skrocic czas odpoczynku do 30sec do 60 sec, brac miejsce ciezary ale bardziej skupic sie na wykonaniu cwiczenia. Czy dobrze tutaj kombinuje :)?
Oto byl moj ostatni plan na mase (liczba powtorzen: 12/10/8/6)
Poniedzialek: Nogi
==================
Przysiad z stanga na barkach
wypychanie ciezaru na suwnicy
Uginanie nog na stojaco (na maszynie)
Prostowanie nog w sadzie
Lydka
Wtorek: Klatka i triceps
========================
Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce poziomej
Wyciskanie sztangielek w leżeniu na ławce skośnej-głową w górę
Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce skośnej-głową w dół
Rozpiętki ze sztangielkami w leżeniu na ławce skośnej -głową do góry
Krzyzowanie linek wyciagu w staniu
UGINANIE RAMION ZE SZTANGIELKAMI Siedziac
UGINANIE RAMIENIA ZE SZTANGIELKĄ W SIADZIE-W PODPORZE O KOLANO:
Uginanie ramion na maszynie (smiesznie to brzmi ale nie wiem jak opisac) :)
WSRODA
======
Wolne
Czwartek Plecy i przedramie
===========================
PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU SZEROKIM UCHWYTEM
Wioslowanie
PRZYCIĄGANIE LINKI WYCIĄGU DOLNEGO W SIADZIE PŁASKIM:
ŚCIĄGANIE DRĄŻKA WYCIĄGU GÓRNEGO W SIADZIE SZEROKIM UCHWYTEM
UNOSZENIE TUŁOWIA Z OPADU
UGINANIE NADGARSTKÓW PODCHWYTEM W SIADZIE (A POTEM NADCHWYTEM)
PIATEK- BARKI I TRICEPS
=======================
Wyciskanie sztangielek
Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia
Unoszenie sztangielek bokiem w górę (rece proste)
Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami
Odwrotne rozpiętki (na maszynie)
PROSTOWANIE RAMION NA WYCIĄGU W PŁASZCZYŹNE POZIOMEJ STOJĄC:
WYCISKANIE W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ WĄSKIM UCHWYTEM:
PROSTOWANIE RAMION NA WYCIĄGU STOJĄC
Caly taki trening zajmowal mi (brzuch na koncu robilem) do 60 minut gora. Potem robilem brzuch a potem na nasza ulubiona bieznie. Co powinieniem zmienic w tym planie (bo juz zupelnie stanolem wszedzie) by sie przerzucic z masy na rzezbe. Slyszalem ze powinno sie cwiczyc nawet jedna grupe miesni do dwoch razy w tygodni, czyli 6 dni w tygodni cwiczyc? Jejku to byla by maskara :]
Mam 19 lat, 178 cm wzrostu, i 75 kg wagi (jak zaczynalem czwiczyc rok temu mialem 90- wiec z stad ten optymizm) :]
Diete oczywiscie sobie ukladam jeszcze ale jakos nie moge znalesc tyle czasu by sie za to wsiasc.
Pozdrawiam i dzieki za pomoc. Ale sie rozpisalem. Czekawe czy ktos to wogole przeczyta :]
============================
shit happens?