symetria

witam!
moj problem nie jest uciazliwy ani "jakis straszny":)
w lewej lydce mam 37cm w prawej 36cm
na logike jest to spowodowane tym ze w czasie gry w siatke czy kosza wybijam sie z lewej konczyny...
czy w trakcie treningu ta rozniaca sie wyrowna?po jakim czasie?

Czy sa jakies techniki na poprawe symetrii budowy oprocz prawidlowegp technicznie cwiczenia...?


Pozdrawiam Yavorski

Nie doszukuj się żadnych przyczyn takiego stanu,jest to normalne i często spotykane,w sumie żaden powód do niepokoju.Prawie każdy ma takie minimalne różnice.Trening może to wyrównać,ale nie musi,może też wywołać odwrotny stan(prawa przerośnie lewą).Najważniejsze,żeby rosły!

no proste:)dzieki

Pozdrawiam Yavorski

To niekoniecznie przesto.Moga to byc warunki genetyczne
z którymi sie urodziłeś.Ja mam w lewej 50cm ,a w prawj
48cm.Jakos nikt tego niezauwaza,chociaz troche inaczej wyglądają.Dzieki dobremu treningowi mozesz zmniejsz ta roznice,a nawet wyrównać.

Ja w lewej lydce mam 37cm a w prawej 38. Natomiast to z lewej lepiej mi sie skacze. Od niedawna powieszyla sie mi roznica miedzy bicepsamim lewy 35cm prawy 37 !!!

karton

zrobil sie calkiem fajny temacik:)
okazuje sie ze nie ja jeden mam problemy z symetria.. cialo z zalozenia nie jest symetryczne(kobiety maja np. zazwyczaj lewa piers wieksza,a wiekszosc facetow podobno wieksze lewe jadro:) jest to calkowicie naturalne wiec roznice w umiesnieniu takze...
niektore z nich moga byc nabyte-np. po zlamaniu jednej z konczyn zanika miesien,lub jak juz pisalem wczesniej-wykonujac tzw. dwutakt zawsze w tej samej kolejnosci nog...
niektore "wady" symetrii moga byc tez genetyczne...
ja oprocz lydek mam wiekszego lewego tricepsa...
zapraszam innych do podzielenia sie uwagami na ten temat!

Pozdrawiam Yavorski

Ja jestem cały lekko niesymetryczny (lewa połowa silniejsza), ale widać to tylko lekko na mięśnich czworobocznych, kształty bicepsów też nieco się różnią. Jak na razie różnice się nie pogłębiają, może w końcu się wyrówna.