dokladnie w prawej nodze po stronie wewnetrzej (jakby ktos nie wiedzial ktora to strona wewnetrzna to ta pod siusiakiem :P )ale nie o tym ... gdy chodze i wykonuje normalne czynnosci to mnie nie boli ... niczym tego nie lecze ani nie smaruje bo mniej wiecej rok temu mialem to samo i po 2 miesiacach samo mi przeszlo ... gdy gram w pilke i udeze ja wlasnie owa feralna noga pojawia sie silny bol lecz po chwili ustaje i mniej wiecej nadal moge jakos tam grac ... do lekarza nie ide z tym bo mi sie najzwyczajniej w swiecie nie chce bo powie ze z jakimis duperelami przychodze... co to moze byc ?? kostka nie jest spuchnieta tylko rejon pod kostka nie wiem moze jakies sciegno albo co ... a opuchlizna sie powieksza po grze ale po dniu przerwy maleje ... ale nie kce calkowicie zejsc jakby ktos wiedzial co to mniej wiecej i jak tego sie pozbyc niech da mi jakos znac :) z gory dziex :) a odrazu mowie nie ma mowy o ustaniu gry w pilke ... pozdro ...
...
Napisał(a)
mniej wiecej miesiac temu pojawila sie drobna opuchlizna pod kostka
dokladnie w prawej nodze po stronie wewnetrzej (jakby ktos nie wiedzial ktora to strona wewnetrzna to ta pod siusiakiem :P )ale nie o tym ... gdy chodze i wykonuje normalne czynnosci to mnie nie boli ... niczym tego nie lecze ani nie smaruje bo mniej wiecej rok temu mialem to samo i po 2 miesiacach samo mi przeszlo ... gdy gram w pilke i udeze ja wlasnie owa feralna noga pojawia sie silny bol lecz po chwili ustaje i mniej wiecej nadal moge jakos tam grac ... do lekarza nie ide z tym bo mi sie najzwyczajniej w swiecie nie chce bo powie ze z jakimis duperelami przychodze... co to moze byc ?? kostka nie jest spuchnieta tylko rejon pod kostka nie wiem moze jakies sciegno albo co ... a opuchlizna sie powieksza po grze ale po dniu przerwy maleje ... ale nie kce calkowicie zejsc jakby ktos wiedzial co to mniej wiecej i jak tego sie pozbyc niech da mi jakos znac :) z gory dziex :) a odrazu mowie nie ma mowy o ustaniu gry w pilke ... pozdro ...
dokladnie w prawej nodze po stronie wewnetrzej (jakby ktos nie wiedzial ktora to strona wewnetrzna to ta pod siusiakiem :P )ale nie o tym ... gdy chodze i wykonuje normalne czynnosci to mnie nie boli ... niczym tego nie lecze ani nie smaruje bo mniej wiecej rok temu mialem to samo i po 2 miesiacach samo mi przeszlo ... gdy gram w pilke i udeze ja wlasnie owa feralna noga pojawia sie silny bol lecz po chwili ustaje i mniej wiecej nadal moge jakos tam grac ... do lekarza nie ide z tym bo mi sie najzwyczajniej w swiecie nie chce bo powie ze z jakimis duperelami przychodze... co to moze byc ?? kostka nie jest spuchnieta tylko rejon pod kostka nie wiem moze jakies sciegno albo co ... a opuchlizna sie powieksza po grze ale po dniu przerwy maleje ... ale nie kce calkowicie zejsc jakby ktos wiedzial co to mniej wiecej i jak tego sie pozbyc niech da mi jakos znac :) z gory dziex :) a odrazu mowie nie ma mowy o ustaniu gry w pilke ... pozdro ...
1
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Witam!
Od około tygodnia mam to samo, ale z obiema kostkami - prawa wewnętrzna jest troszkę bardziej spuchnięta. "Zewnętrzne" stawu skokowego wg mnie jest OK. Ostatnio troszeczkę więcej jeżdżę na rowerku (lato... ;) ). Opuchlizna jest bolesna, ale podobnie jak pisał mój przedmówca mogę normalnie zginać nogę i normalnie chodzić czy wykonywac wszystkie czynności. Czyżby opuchlizna została spowodowana troszkę większym wysiłkiem fizycznym?
Od około tygodnia mam to samo, ale z obiema kostkami - prawa wewnętrzna jest troszkę bardziej spuchnięta. "Zewnętrzne" stawu skokowego wg mnie jest OK. Ostatnio troszeczkę więcej jeżdżę na rowerku (lato... ;) ). Opuchlizna jest bolesna, ale podobnie jak pisał mój przedmówca mogę normalnie zginać nogę i normalnie chodzić czy wykonywac wszystkie czynności. Czyżby opuchlizna została spowodowana troszkę większym wysiłkiem fizycznym?
Polecane artykuły