Wywiad z Cro Cop'em [PL!]

Tatame: Byłeś blisko walki z Fedorem, a on znów doznał kontuzji. Jak myślisz co się stało? Czy on ucieka od walki z Tobą?

Mirko: Nie wiem Ci powiedzieć. Nie mogę powiedzieć, że ucieka od walki, ale niestety tak to wygląda. Trudno pogodzić się z tą sytuacją, szczególnie, że to stało się również wcześniej (kiedy mieli walczyć). Bardzo chcę tego pasa.

Tatame: Nie masz wrażenia, że miał wystarczająco dużo czasu, żeby wyleczyć tę kontuzję?

Mirko: Cóż, ciężko powiedzieć, ponieważ nie jestem lekarzem i nie widziałem jego kontuzji. Nie mam wyrobionej opinii na ten temat, więc nie mogę powiedzieć, czy jest zdolny do walki, czy nie.

Tatame: Opowiedz mi co nieco o Twoim przygotowaniu i o Twoich treningach jiu-jitsu.

Mirko: Moje przygotowanie jest doskonałe jak zawsze. Nie mogłoby być lepsze. Trenowanie jiu-jitsu z mistrzem świata BJJ Fabricio Werdum było wspaniałym doświadczeniem. Bardzo poprawiłem moją strategię w parterze. Trenuję codziennie i czuje się bardzo dobrze walcząc na ziemi.

Tatame: Werdum właśnie wyrusza do USA aby walczyć na ADCC 2005. Myślisz, że wykona tam kawał dobrej roboty?

Mirko: Absolutnie! Zdąża po wygraną. Trenował ciężko i również do walk w Vale Tudo.

Tatame: A Rodrigo Artilheiro? Kiedy pojawi się w Chorwacji?

Mirko: Miał przyjechać, aby pomóc mi z treningiem zapasów. Rodrigo miał przygotowywać mnie do walki z Fedorem, ale z powodu przełożenia walki, będę musiał walczyć w sierpniu więc Artilheiro będzie musiał zostać z nami cały lipiec. Każdy twierdzi, że jest wspaniałym grapplerem, i w jiu-jitsu i w judo. Cieszę się, że przyjedzie.

Tatame: Kończąc, powiedz coś swoimi brazylijskim fanom.

Mirko: Wiadomość do fanów z Brazylii? Cóż, proszę ich o kibicowanie mi. Czekajcie na moją kolejną walkę. Naprawdę chcę pasa Pride, ale teraz chyba będę walczył z Minotauro. To będzie wspaniały pojedynek. Naprawdę lubię brazylijskich fanów. Rozważałem możliwość poduczenia się trochę portugalskiego i kto wie, może odwiedzę Porto Alegre.

Tłumaczenie: saib__
Ze strony www.tatame.com 

dobra robota saib.Szkoda Mirka ale nie wiem czy Minotauro to nie za grubo w przedstarciu z Fedorem

Dałby sobie spokój z kimkolwiek przed Fedziem, ryzyko konruzji... A Mino może z nim znowu wygrać i co będzie?

płacz i zgrzytanie zębów

Mino nie wygra bo Crocop to w tej chwili absolutna czołówka Pride

Mino do outsiderów też nie należy. Poza tym już raz z Mirkiem wygrał, mimo, że wtedy też mu nikt szans nie dawał...