...
Napisał(a)
Siema mam takie pytanie odnośnie stylu jazdy jak nazywa się jazda np: po lesie i czasem jak się wyskoczy z jakiegoś korzenia albo coś podobnego?? pozdro
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Cross Country chyba co ludzie??
Moderator:
-Sporty Extremalne-
-Rowery-
...
Napisał(a)
wg mnie to zadna jazda chyba ze sie non stop po takich korzeniach skacze i zjezdza+jakies inne dziwne przeszkody(hopki, uskoki) to wtedy jest to DH(downhill - jazda w dół z nadmierna predkoscia)
ROWERY Z HIPERMARKETU WĘDRUJĄ DO KLOZETU !!!
...
Napisał(a)
ENDRUO !! Agresywna jazda w ciezkim terenie. Wyjezdzasz do gory po to zeby zjechac. LEzy to gdzies pomiedzy FR i XC. Rowery FS z duzym skokiem 120 - 150 cm. To jest przyszlosc rowerow gorskich.
Bóg, Honor, SFD
...
Napisał(a)
Moim zdaniem dh ma o wiele mniej wspolnego z xc niz xc z szosa... A enduro to jest takie... hmm "***-wie-co"
Co do podzialu na klasy... dla mnie ten podzial jest bez sensu... fakt ze enduro by pasowalo do tego co on mowi ale jak nic nigdzie nie pasuje to sie mowi ze enduro... Jedyne zastosowanie to ma w nazwach rowerow i amorow.. zreszta tez nie wszedzie chociaz np marcok ma chyba najodpowiedniejsza...
A co do xc... hmm zeby mozna powiedziec ze sie xc jezdzi trzeba miec tak samo duzo do czynienia z rowerami jak z DH. Kazda babcia jezdzaca po lesie na rowerku moze powiedziec ze xc jezdzi... a to jest turystyka zwykla.
Pierwsza lepsza osoba jezdzaca chociaz troche w xc zostawilaby pewnie wiekszosc z nas w tumanach kurzu jadac pod gorke ;] A zanim zaczelibyscie zjezdzac ten ktos bylby juz na drugiej gorce :)
Co do podzialu na klasy... dla mnie ten podzial jest bez sensu... fakt ze enduro by pasowalo do tego co on mowi ale jak nic nigdzie nie pasuje to sie mowi ze enduro... Jedyne zastosowanie to ma w nazwach rowerow i amorow.. zreszta tez nie wszedzie chociaz np marcok ma chyba najodpowiedniejsza...
A co do xc... hmm zeby mozna powiedziec ze sie xc jezdzi trzeba miec tak samo duzo do czynienia z rowerami jak z DH. Kazda babcia jezdzaca po lesie na rowerku moze powiedziec ze xc jezdzi... a to jest turystyka zwykla.
Pierwsza lepsza osoba jezdzaca chociaz troche w xc zostawilaby pewnie wiekszosc z nas w tumanach kurzu jadac pod gorke ;] A zanim zaczelibyscie zjezdzac ten ktos bylby juz na drugiej gorce :)
" Życie jem jak Milkę ,
Bo wiem że jestem lśnieniem
I oka mgnieniem że będę wspomnieniem "
Polecane artykuły