Ból scięgien

Sytuacja przedstawia sie tak. W sobotę byłem na qmpla na 19stce. Spoko było, nawet nie piłem dużo (tylko lekki humorek). Rano w niedziele troszkę mnie zaczęły stawy w nogach boleć. Pomyślałem, ze przejdzie i nie ma się czym przejmować i wieczorkiem o 18.30 poszedłem sobie zagrać w piłkę nożna na hali z kumplami. Rozgrzeweczka (nie była jakaś ciężka, ale standardowa - którą zawsze robie i nic mi potem nie jest) no i granie do 20. Tempo gry wzrastało stopniowo i pod koniec już byo niezłe. Przy okazji złapałem kilka odcisków na stopach. Wracam do domu, kąpiel i spanie. W poniedziałek masakra. Nie mogłem wstac z łóżka. Czułem wszystkie scięgna w nogach (nawet te wstopach). Jak chcę podnieść kolano powyzej pasa to to scięgno za kolanem mało nie wyskoczy. Chodzę jak paralityk, o bieganiu czy innym sporcie nie ma mowy. Zaznaczam, że regularnie ćwiczę kyokushin i po żdadnym treningu nigdy czegos takiego nie było (nawet takim skierowanym tylko na nogi). Co jest grane? To już 2 dzień i nic nie przechodzi. Jakby ktoś cos wiedział to niech pisze. Z góry thx za pomoc.

Na stawy CHONDROITIN, GLUCOSAMIN, MSM. Na ścięgna jest wiele środków. Jeśli pójdziesz do lekarza to zapytaj się czy wypisze Ci recepte na "Olfen" (jest w kapsułkach) słyszałem pozytywy o nim.

chondroityna glukozamina msm - daj sobie spokój
"na ścięgna" coś ci koleganic nie podał ...
co do olfenu - to jest po prostu diclofenac ... czyli żadna nowość
do lekarza jak najbardziej idź , i powiedz że to jakieś anormalne zachowanie organizmu ( )
pewnie ci da ustrojową wersję olfenu w żelu

Witam. Boffi możesz wyjaśnic czemu nie warto brac glucosaminy, msm itd. w leczeniu stawów ? Sam osobisćie mam duże problemy ze stawami, biore glucosamine itd. ale nie widze prawie żadnej poprawy. A jesli nie te środki, to jakie inne warto brac na regeneracje stawów. Z góry wielkie dzieki za odpowiedz.
Pozdrawiam