Szacuny
0
Napisanych postów
104
Wiek
35 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2729
ja jezdze wszystkiego po trochu... dirt, zjazd (prostymi trasami), a najwiecej street, bo taka mozliwosc daje mi moja miejcowosc (taka rownina)
ogolnie plusy to adrenalinka , satysfakcja, reputacja :P
a minusy to powbijane piny od pedalow, zniszczony sprzęt = wydatki, czasami bolesne upadki :P