nigdy nie bylem zwolennikiem gorących kubków i tym podobnych rzeczy:) Wątpię czy na samych instantach da się jednocześnie siedzieć po nocach, chodzić na uczelnie i ciężko trenować. Nie wspominając już o budowaniu masy. Jedno wyklucza drugie.
dietę miałem zróżnicowaną, dziennie przynajmniej 300 g kury, ser bialy 200 g na noc, 2-3 razy w tyg jakaś ryba, 5 jaj dziennie.
Wiadomo, że kofeina wypłukuje z organizmu minerały ale nie przy takiej ilości mięsa. Właśnie mięcho zawiera najwięcej żelaza.
Nie zrozumiałeś dokładnie tego o co mi chodziło. Chciałem zwrócić uwagę, że właśnie na samej kawie nigdy nie zaobserwowałem tego typu objawów i że stało się to przez te tanie energetyki. Nie wiemy co dokładnie oprócz polepszaczy, konserwantów i wreszcie samej kofy się tam znajduje. I nie koniecznie jest to zdrowe!