spalić tłuszcz

W ciągu ostatniego miesiąca zgubiłem 7kg. waże obecnie 74kg, mam 177cm ... było to raczej wynikiem stresów, picia i niewielkich ilości spożywanego pokarmu :P ... ale ostatnio przestałem już tracić na wadze .. ale waga to akurat najmniejszy problem, chciałbym pozbyć się tłuszczu, głównie z okolic brzucha, klatki i dolnej części pleców. Masa mięśniowa jaką mam jest dla mnie wystarczająca, siła również ...
Czy taka dieta i treningi, będą dobre ... zacząłem już od dziś:

Dieta:
- sniadanie: bułka z białym twarogiem
- obiad: pare ziemniaczkow, pierś w kurczaka, miske surówki
- kolacja: jakies arbuzy, winogrona, truskawki

Ćwiczenia:
- codziennie ok 1-2h na rowerze
- kilka serii brzuszków
+ codziennie siłownia
(pon. klatka,
wto. plecy,
śro. nogi,
czw. rece,
pią. barki)

Na brak siły narzekać napewno nie będę, a zmęczenie to nie problem ... mam tylko nadzieje ze poskutuje to w taki sposób jaki zamierzam, a nie w inny ...

Jeśli chodzi o dietę, to daj więcej posiłków mniejszych objętościowo, najlepiej 6. Pamiętaj o zdrowych tłuszczach, białku itp. Zresztą najlepiej idź do działu "Odżywianie" i czytaj w wolnych chwilach posty podwieszone- dowiesz się sporo ciekawych rzeczy.
W treningu na rzeźbę podobno najlepiej jest ćwiczyć każdą partię mięśni 2 razy w tygodniu.
Ja napisałem tylko ogólnie jak to ma wyglądać, a dokładniej to powiedzą Ci eksperci w dziale(znają się poprostu lepiej) jak będziesz miał to szczęście i zaglądną do Twojego tematu.


Jeszcze jedna sprawa. 74 kg przy 177 cm to i tak jak na faceta masz minimalną niedowagę. Nie wiem po co chcesz jeszcze chudnąć. Jak masz duży brzuch to to wcale nie musi oznaczać, że jesteś otłuszczony bo przy tej wadze i jak sam twierdzisz przy niezłym poziomie mięśni to otłuszczonym raczej być nie możesz. ja przy podobnym wzroście jak Ty ważę ok. 75 kg i mam spory brzuch a w innych miejscach tłuszczu nie widzę. Zawsze miałem duży brzuch, nawet jak miałem 20 kg niedowagi. Jak robiłem redukcję to mięśnie zaczęły mi schodzić, a brzuch nadal był duży. Musiałbym sie chyba odchudzić do 50 kg żeby brzuch mi zmalał... Upewnij się najpierw że to co masz to jest tłuszcz.

Poczytaj sobie tego linka: https://www.sfd.pl/temat204995/

więc dam zdjęcie, zeby nie było wątpliwości ...
http://www.icpnet.pl/~ratajs/faldki.jpg 

Udaj się do działu "Odżywianie" i poczytaj posty podwieszone, bo naprawdę dietę masz katastrofalną. Prędzej stracisz mięśnie niż tłuszcz. W każdym posiłku musisz mieć porządne białko, zdrowe tłuszcze i trochę węglowodanów, a nie same owoce i warzywa. Na redukcji tkanki tłuszczowej dieta to podstawa. Postępuj wg tego linku jak nie chce Ci sie czytać

https://www.sfd.pl/temat191365/ 

Popieram przedmówcę. Dieta jest fatalna, jak najszybciej poczytaj posty podwieszone w Odżywianiu i ułóż coś przyzwoitego. Bez tego żaden trening Ci nie pomoże.

Kolego,
zacznij TROCHE JEŚĆ!!! to wyglada na jakąs sesje głodowa. To do niczego dobrego nie prowadzi.

Minimum 4 posiłki dziennie (Najlepiej cos pomiedzy 5-7)
Porcja produktu bialkowego w KAZDYM posiłku
Ogranicz (UTNIJ) ziarna i produkty zbożowe (mączne)
Ogranicz znacznie RYŻE, ziemniaki
Ogranicz ilosc spożywanych owoców... a przede wszystkim soków owocowych
Jedz BARDZO DUŻO warzyw ... wszsytko co zielone (no oczywiscie pomidory tez mimo ze czerwone )
Rano PŁATKI OWSIANE (jakieś 60 gram) z omletem .... na kazde, powiedzmy 6 jaj spożywaj jedynie 1 zóltko
Pij duzo wody
Ogranicz mleko oraz produkty mleczne (może za wyjatkiem twarogu)
Cukier - bez komentarzy

Wyluzuj z alkoholem

NAJWAZNIEJSZA JEST JAKOSC SPOZYWANEGO JEDZENIA A NIE JEGO ILOSC!!!!!!!!!!!!
Jedz duzo aby utrzymac przemiane materii na wysokim poziomie!

To tak z grubsza...........

Przyłuż sie do tego przez przynajmniej 2 tygodnie aby zobaczyc tego efekty ... Zreszta gwarantowane

Pozdrawiam,


Zmieniony przez - FairDo w dniu 2005-06-13 19:54:10