low carb + wspomaganie

ponoc powyzej 2,5g białka na kg masy moze wyskoczyc skaza białkowa i syfy

dobra panowie to moze powiedzcie co myslicie o tym,ułozyłem dietke i bedzie ona wygladałą nastepujaco(przypominam ze celem jest redukcja fatu,zachowanie miesnia,bede bral propa z boldem i do tego EC)
waga 89 kg
zapotrzebowanie 2800 kcal diete ustalam na 3200 kcal
trening siłowy 4 razy na tydz,aeroby 3-4 razy na czczo
białko 89* 2,7=240 g tj 960 kcal
wegle 120 g tj 480 (tylko w dni treningu siłowego w pozostale 30-40 gWW
tłuszcze 195 g(w dni treningu) i 180 g (bez treningu)
wegle dziele na zlozone po 50 g przed i po treningu siłowym ,pozsotale 20 w trakcie dnia
Co o tym sadzicie ??
pozdrawiam

oi co o takich złozeniah myslicie?

moim zdaniem troche duzo białka

Jesz tyle samo wegla jak jesz jednego dnia okolo 100g to drugiego tez a nie 30-40g, zreszta musisz sam na sobie stestowac te zalozenia ja robilem rozne kombinacje metoda prob i bledow jak chcesz przytc na low carbie to 500kalori musisz minimum dodac,a i staraj sie jechac tylko na zdrowych tluszczach.

chce zgubic fat i te miesnie napewno utrzymac i ewentualnie jezeli da rade je zwiekszy:D
thx pozdro

A to jeszce jedno podpowiem na ladowaniu weglami tluszcz 40-50g z 10-12g wegla na kg ciala(jak dasz rade wiecej to zjedz wiecej wegla)bialko na poziomie takim jak na codzien jesz.

własnei sie zastanawiam czy robic te ładowania.W sumie jem ponad 100 g ww dziennie wiec czy aby napewno ładowanie jest konieczne?

Ladowanie nie jest konieczne ale dopuszczalne, robisz je co 2-4 tygodnie

2,7g białka duzo za duzo ...
max 2,5g i styka