3 gosci... atakowal mnie jeden(bo reszta ledwo stala na nogach)... dostalem 2 ciosy
skutki zlamany nos i stłuczona reka....
nie pomogly nawet techniki Krav Maga... (trenuje oczywiscie)
ale powod byl tylko jeden wracalem z imprezy...
I jestem pewien ze gdybym inaczej spedzal ostatnie godziny :) to poradzilbym sobie :)
a co do bólu, to racja tylko mrowienie i słonawy smak "czerwonego krawata " :)