Tylko PRIDE FC

mama podobne zdanie co jarząbek. U mnie w domu np jest tak. Ze wczoraj oglądałem walki UFC na jakiś francuskim programie - mama mnie zawołała bo wie ze sie tym interesuje i wogule i tłumaczylęm rodzicom np zasady itp. ale mój ojciec ten sport odrazu skreślił ze lepiej wygląda jak 2 nawalonych z baru wyłązi i sie pierą :/ nie rozumi tego ze ludzie trenuja całe zycie zeby na takich turniejach być. Nie umi sie pogodzic ze moze jest to pokazywane w telewizji. Moją mame np odraża to ze kopie sie lezącego w PRIDE - to ja jej tłumacze ze takei są zasady a ona to samo ze to nie honorowo :/
Wnioskując z tego co napisałem wydaje mi sie ze ludzie nie akceptują tego sportu ( odraża ich ) chodź mozna powiedzieć ze widzą to bardzo często na ulicy. Lecz nie wieczą ze na takich turniuejach ludzie nie uderzają jak jakaś hołota w barach lecz są to style walki opanowane do perfekcji.
I Generalnie to Zycze naczemu polakowi Wszystkego najlepszego w niedziele :)

Jarząbek: ja też nie, szczególnie Saletą. Ale nie o to mi w ogóle chodziło. Miałem na myśli nastroje panujące że tak powiem, w środowisku i ogólnie wśród kibiców polskich reprezentantów sportów walki, czyli w 99% kibicach boksu. O to,że wszędzie był raban i potem nic z tego, natomiast w przypadku Nastuli - naglewyniknęła pewna wiadomośc, która zaskoczyła wszystkich i była prawdziwa. Już w niedzielę będziemy świadkami bezprecedensowego zdarzenia w dziejach polskiego MMA - tak właśnie uważam. Bez względu na to, jaki rezultat będzie i jak się on odbije na przyszłości naszego zawodnika. Aczkolwiek wierzę, że jak najlepiej (nie musi to wcale oznaczac, ze bezgranicznie wierze w zwyciestwo Nastka, hoc tego życzę mu z całego serca).