Dziekuję za odpowiedź.
Trochę mnie zaskoczyło to zdanie:
"... teraz dalej : czemu w ogóle to bieganie ma służyć ? bo jeśli tak jak piszesz redukcji, to trochę za dużo go jak na mój gust i zbyt monotonne".
Przeczytałam gdzieś, że przy redukcji najlepiej jest powiązać aeroby z ćwiczeniami siłowymi, ale nie wyklucza się wykorzystania samego treningu siłowego lub samego treningu aerobowego dla osiągnięcia redukcji.
Nie przepadam za treningiem siłowym, więc wybrałam redukcję poprzez aeroby.
Fakt: mój trening nie należy do najciekawszych (bo co może być ciekawego w gonienu codziennie wokół tego samego jeziora), ale miałam nadzieję, że dobrze dopasowałam jego intensywność i długość do mojego celu. Po Twoim stwierdzeniu zaczynam w to wątpić
Jak mogłabym urozmajcić moje bieganie, żeby zwiększyć efekt?
... co do posiłku po bieganiu - jeżeli idziesz spać wkrótce później zjedz posiłek czysto białkowy, jeżeli za 2-3 godziny lub więcej, normalny posiłek wynikający z diety (ja bym tu zalecał
białko plus zdrowe tłuszcze) a tuż przed snem kolejny mały białkowy posiłek
A co do spania to za zwyczaj zasypiam od 1,5 do 2 godzin po traningu, więc jeśli dobrze zrozumiałam lepiej jest zjeść posiłek czyto białkowy (w celu ochrony mięśni jak się domyślam).
Zaczynam się jednak zastanawiać czy nie słuszniej byłoby całkowicie zrezygnować z posiłku po treningu np. po to żeby nie obciążać wątroby na noc. Przyznam, że ten ostatni posiłek po bieganiu (np. tuńczyk lub kawał cyca z kyrczaka) wchodzi mi wyjątkowo ciężko. Może zamiast wystarczyłoby pół literka wody mineralnej i już. Czy rezygnacja z posiłku poptraningowego miałaby znaczny wpływ na mój metabolim?
Zmieniony przez - Medit w dniu 2005-06-23 11:53:15