26.06.2005. Już za niespełna miesiąc Bernard Hopkins, niekwestionowany król wagi średniej, stanie do kolejnej, 21 już obrony tytułu mistrza świata. Hopkins, jeden z najlepszych na świecie bez podziału na kategorie wagowe, w tej chwili dzierży pasy wszystkich najważniejszych federacji bokserskich; WBA, WBC, IBF i WBO. Jego przeciwnikiem będzie wschodząca gwiazda, 26-letni Jermain Taylor, który w 2000r. reprezentował USA na Olimpiadzie w Sydney. Pojedynek odbędzie się 16 lipca w MGM Grand w Las Vegas. Być może to już przedostatnia walka w karierze wielkiego mistrza.
Bernard Hopkins (46-2-1 32 KO) jest żywą legendą boksu. 40-letni pięściarz od 10 lat jest mistrzem wagi średniej i wydaje się, że z wiekiem jest coraz lepszy. W ostatnim pojedynku, stoczonym 19 lutego, Hopkins w bezdyskusyjny sposób pokonał Brytyjczyka Howarda Eastmana. Wcześniej znokautował m.in. Oscara De La Hoyę, Felixa Trinidada i Glena Johnsona.
Hopkins myśli już o sportowej emeryturze. W styczniu 2006 r. skończy 41 lat i nie zamierza dalej boksować. Jednak póki co nie wybiera sobie łatwych przeciwników. Jermain Taylor (23-0, 17 KO), przez wielu specjalistów upatrywany jako następca "Kata", jest brązowym medalistą Olimpiady w Sydney. To wszechstronny bokser z dobrym lewym prostym i całkiem niezłym ciosem. Na zawodowym ringu pokonał m.in. byłych mistrzów Raula Marqueza i Williama Joppy, choć trzeba pamiętać, że Marquez nigdy nie był wybitnym bokserem, a Joppy najlepsze lata miał już za sobą.
"Taylor ma umiejętności i talent niezbędny by stać się mistrzem świata, jednak jeszcze nie w lipcu 2005" - mówi Hopkins.
26-latek z Arkansas rzeczywiście nieźle się zapowiada, ale czy ma wystarczająco zdolny by już teraz pokusić się o zwycięstwo nad weteranem z Filadelfii?
Taylor prawdopodobnie zacznie w szybkim tempie, starając się zepchnąć starego mistrza do defensywy. Prawdopodobnie wygra pierwsze rundy, ale z czasem do głosu dojdzie Hopkins, i wygra na punkty.
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)