Otóż w sumie to zaczynam dopiero swoją przygode z siłownią. Wczesniej tylko 1 raz w tygodniu na wf i to głownie motylek, ławeczka, brzuszki i hantle na biceps.
Od tygodnia ćwicze na siłowni zgodnie z planem:
(niektore cwiczenia opisałem gdyż w atlasie nie znalazłem podobnych maszyn, mam nadzieje że bedzie wiadomo o co chodzi:) )
0. 2000m na wiośle + 8 min na bieżni z tempem umiarkowanym z czego ostanie 1-1.30min to sprint
1. siedze , ręce wyprostowane przed sibie i tak jakbym trzymał hantelki przyciągam je do siebie, ręce proste - to ćwiczenie chyba ma imitować maszyna. 3x10x45kg
2. suwnica 3x10x80kg
3. maszyna która przypomina wyciskanie sztangi na ławce siedząc 3x10x52,5kg
4.prostowanie nóg w siadzie 3x10x30kg
5. ściąganie drążka wyciągu górnego w siadzie szerokim uchwytem (nachwyt) na kark 3x10x35kg
6.uginanie nóg w leżeniu 3x10x35kg
7. maszyna przypomina wyciskanie sztangi zza głowy 3x10x25kg
8.skłony tułowia z linką wyciągu siedząc 3x10x30kg
9.hmm maszyna przypomina w sumie skłony tułowia z linką klęcząc tyle, że siedze pochylony i plecami wracam do pionu. 3x10x30kg
10.unoszenie nóg w podporze 3x15
11. maszyna przypomina wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce skośnej-głową w górę 3x10x25kg
12. uginanie ramion na maszynie (modlitewnik) 3x10x20kg
13. 10 min na wiośle (czyli jakieś 2200-2300m) + 10 min na bieżni. Ostatnie 2 min to znacznie szybsze tempo
Trening wykonuje jeden raz. Przerwy ok 30s-1min.
Podpunkty wykonywane sa całosciowo zgodnie z kolejnością.
Lat mam 20 , 178cm waga z 65-67kg.
Trening ten chce stosować jeszcze z 7-14 dni a nastepnie przejsc na sztangi i cieżary.
Co sądzicie?
Aktualnie chodze ok 4-5 razy na silownie w tygodniu? Czy to nie za duzo?
Czy cos jeszcze dodac do treningu a moze cos odjać?
pozdrawiam