SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

bieganie

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 3103

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 134 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 3554
Super 1

Ne ustawiaj według żadnych tabelek, tylko zmierz obwód napompowanego koła. W tym celu narysuj sobie z boku opony pionową kreskę (np. kredą), ustaw koło tak, żeby opona dotykała podłoża w tym miejscu gdzie jest kreska (kreska będzie w pionie) i zaznacz to miejsce na ziemi, następnie "poprowadź" rower, żeby koło wykonało jeden obrót i kreska znalazła się w takiej samej pozycji jak na początku (w stosunku do ziemi) i znowu zaznacz to miejsce na ziemi. Odległość między punktami zaznaczonymi na ziemi to obwód koła, który należy wpisać w licznik (zazwyczaj w milimetrach - tak jest u mnie - mam 2185, bo 28 calowe koła).

Jeszcze jedna uwaga: najlepiej zrobić pomiar gdy siedzisz na siodełku - wtedy większa jest pewność pomiaru (jak jedziesz też w końcu obciążasz opony). W takim przypadku dobrze byłoby mieeć do pomocy drugą osobę.

Zmieniony przez - Bigiel w dniu 2005-07-23 12:23:05

Amo lo sport
Omnia deficiant, animus tamen omnia vincit

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 2336 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 11009
super1 najlepiej wez udzial w biegu na 10km tam trasa jest dokladnie zmierzona i dokladnie zobaczysz swoj czas bo licznik rowerowy(zalezy jaki) niejest za dobry do mierzenia bo moze wyniknac blad,,

>>SAPSP<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 146 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3227
Właśnie przebiegłem 10km w 39.50min. I to na pewno było 10km.
Bo zmierzyłem samochodem pewien odcinek drogi na asfaldzie 800m i ten sam odcinek przjechałem rowerem i było dokłądnie tyle samo. (Że też wcześniej nie pomyślałem przecież od dawna wiadomo, że ode mnie do babki mam 800m.)
Ale to był chyba mój maks, szczegulnie pod koniec, bo myślałem żę pod koniec sobie przyspiesze a tu się nie dało, bo zaczeło mnie brać na wymiotowanie, więc nic nie przyspieszyłem, ale tak jakbym miał jeszcze siłe przyspieszyć , tylko jakby mi żołądek nie pozwalał. O co chodzi?
Może dlatego że żadko biegam na maksa,tzn. kilka razy w życiu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 2336 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 11009
czyli jak dla mnie to czas bardzo dobry,jesli zazucisz jakis plan biegowy to bedziesz bardzo dobry,ja planow nieumie pisac ale najlepiej jak znajdziesz jakis klub biegacza w twojej okolicy tam juz cie poprowadza i napewno beda dumni z takiego czlonka klubu i jeszcze 10km walniesz w 35min albo i szybciej powodzenia

>>SAPSP<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 146 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3227
Wielki dzięki ,tylko że mieszkam na wsi i daleko mam do większego miasta jak np Opole to około 65km. I cholera plan by się przydał chociaż tak mniej więcej ile w jakie dni,jakie przyspiesznia. No i zawody chociaż jedne by się zdało ukończyć, ale tu w pobliżu to lipa z jakimikolwiek zawodami.
Ale ostatnio to sobie łątwie robote za granicą, bo nawet roboty w okolicy nie ma chyba, że na czarno. Na kase nie narzekam, no ale coś trzeba dalej robić. A trudno by mi się żyło bez biegania.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 45 Napisanych postów 1370 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 15179
Coscie sie tak chlopaka czepili, ze robi 10km ponizej 40min.
Tez robie i co z tego? 4min/km nie jest czyms takim strasznym.

Run Forrest, run!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Co lepsze??

Następny temat

Koła !

WHEY premium