Powtórzenia na klate

Witam.
Chciałbym prosić o opinie. Ćwicze już pare lat ale od pewnego czasu dokonałem zmian w wykonywaniu powtórzeń podczas wyciskania. Wcześniej zawsze opuszczałem ciężar do klatki natomiast teraz zatrzymuje gryf pare centymetrów przed klatką. Nie wiem czy jest to zmiana na dobre czy na złe pod kątem efektywności wykonywanego ćwicznia. Prosze Was drodzy forumowicze o ocene zmian jakich dokonałem.
Pozdrawiam.

Lepiej jest dotykac klatki, ale w ten sposób że ją tylko muśniesz, a nie tak jak niektórzy co odbijają sztange od klaty

Dokładnie czytałem w gazecie...ze poprawne podniesienie sztangi na klate jest takie ze dotykasz lekko sztanga na wysokosći 1 cm nad sutkami..i podnosiszaz do zablakowania łokci....niektórzy sobie podnosza do połowy gdzies 10 cm nad klata i mówia ze to ich rekord...a to wcalnie nie jest zaliczone<lol>

Big_rideR duży błąd!!! i podnosiszaz do zablakowania łokci Nigdy nie blokuj łokci podczas wyciskania. Co do opuszczania to na pewno musisz dotknąć klatki ponieważ jest to początkowa faza ruchu i jak będziesz robił cykl na siłę będzie Ci bardzo potrzebna zol666. Pozdrawiam

No to w gazecie wporadzaja w bład....!

U mnie na siłowni jest prze***any koleś, ćwiczy podobno już 14 lat a jak ciśnie na klate to odwala mostkowanie z odbiciem sztangi z klaty śmieszny jest na maksa :-A

Atlas ćwiczeń Big_rideR i moje doświadczenie mówią że gazeta śię myli.Przy opuszczaniu sztangi wykonujemy głęboki wdech-wydychamy powietrze w trakcie wyciskania. Można okresowo praktykować przytrzymywanie sztangi przez chwilę na klatce przed wyciśnięciem.(szczególnie przydatne, jeżeli mamy w planach ewentualne starty w zawodach w wyciskaniu)-dodatkowo rozbudowuje siłę-pobudza do dodatkowego wysiłku. Łokcie prowadzimy w trakcie całego ruchu po bokach-tak by nie &#8222;uciekały&#8221;do środka. Ruch wyciskania kończymy(dla lepszego napięcia mięśni)zanim łokcie zostaną zblokowane. Ćwiczenie to można wykonywać również na maszynach(gif 1b.)lub na suwnicy Smitha(gif 1a)
Pozdro

Big_rider nie sugeruj sie gazetami bo tam różne bzdety piszą, a dlatego sie nie podnosi sztangi do zablokowania łocki, bo wtedy ciężaru nie podnoszą nasze mięśnie, tylko cały ciężar obciąża stawy łokciowe.

***ane gazety ...ale i tak nie robiłem tak jak pisali z blokada łokcia bo miałem zmaanie przez kłykciowe...i mnie boli jak bolkuje a zwszłasza z cieżarem..! A mam pytanie jaki jest zaliczony cieżar...tak zwane MAXIMUM jak sie dotknie klatki i prawie wyprostuje rece,..??

Big_rideR. Wyciśnięty ciężar maksymalny jest zaliczony przez sędziów wtady gdy jest wyciśnięty technicznie. To znaczy, po opuszczeniu ciężaru na klatkę musisz go na moment zatrzymać i wycisnąć do wyprostowanych rak, bez unoszenia pośladków i odrywania stóp od podłogi i bez ich przesuwania.Zaczynasz opuszczanie na komendę sędziego i odkładasz sztangę także na komendę.(Przy sprawdzianie prostujesz ręce w końcowej fazie ruchu a przy treningu nie aby utrzymać stałe napiecie klatki piersiowej)Pozdrawiam