ej czy ja go wyzwalem ? czytanie ze zrozumieniem sie kłania - moze i go nie wyzwales ale napewno tez nie zacheciles go do dalszych pytan...
wyskoczyles jak Filip z Konopii i prawisz morały - wypraszam sobie takie przezwiska przyjacielu ja ciebie w zaden sposob nie rpzezwalem ani nie urazilem wiec sobie wypraszam...
spasiba, Charaszo - nie kumam tego jezyka...
Jestem mily dla tych co zasluguja a nie dla leni ktorym nawet postow podwieszonych sie nie chce czytac - a czy uwazasz ze on musi sobie czyms zasluzyc na to zebys byl dla niego mily? a moze ja mam tez zasluzyc na to zebys nie uzywal swoich grypsow w stosunku do mnie?
ogolnie jak masz cos pisac to zastanow sie jak to ktos moze odebrac...szacunek
Zmieniony przez - Crowas w dniu 2005-08-05 17:31:21