co na noc?

po godzinie 23 nie moge wchodzic do kuchni, a przed kompem siedze do 3 w nocy gdzies i nie wiem co mam jesc, co mozna sobie przygotowac wczesniej i sie w pokoju nie zeschnie albo zrobi nie do zjedzenia?

możesz śmialo , tunczyk , twarog , jakas inna rybka, jajka , ogólnie na noc sam nabiał.

niegadaj to jest banalne jest tyle produktów jak mała aktywność to staraj się ograniczac wegle

też polecam białko, natomiast jak najmniej węgi. Nie musisz się obawiać, że coś się popsuje, lub wyschnie. Najlepszy jest twaróg, możesz dorzucić dosłownie, co chcesz - dżem, miód, jakąś sałatkę, trochę chleba razowego, itp. Dobry jest też tuńczyk, np. z ryżem i warzywami / owocami; polecam również jaja, w dowolnej formie plus jakieś dodatki. Masz nieograniczone możliwości... Pokombinuj.

no nie miód przed spaniem nawet na masie się nie opłaca chyaba że ktoś mega ektomorfik

a własnie czasami umiarkowane ilości węgli na noc się opłaca....np jakiś KEFIR ponieważ w nocy najlepiej uzupełnia się glikogen w mięśniach....oczywiście nie oznacza to że można szmać miód i 3 torebki ryżu przed spaniem :D

no ale w kefirze nie masz węgli prostych
a jak na noc zjesz miód to jeszcze jak jestes endomorfikiem to nie ma bata cały sie odłoży
widze na forum tendencje do "jasne spokojnie możesz nie zaszkodzi"

nabial