SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Proksa i Sosnowki trenują w Budapeszcie

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1147

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994


Grzegorz Proksa i Albert Sosnowski zakończyli pierwszy etap przygotowań do kolejnej walki. W niedzielę obaj pięściarze wyjeżdżają na obóz sparingowy do Budapesztu, gdzie w węgierskim ośrodku treningowym KOKO Gym, rozpoczną cykl sparingowy pod okiem swojego szkoleniowca Laszlo Veresa.


21-letni Proksa ostatnie tygodnie w Polsce spędził trenując w Węgierskiej Górce. Rozpoczęty na początku lipca cykl przygotowawczy obejmował głównie elementy wzmacniające kondycję, szybkość i wytrzymałość. Grzegorz rozpoczynał każdy trening od biegania po górach. Codzienna trasa obejmowała dystans około 10 km, do tego dochodziła siłownia i standardowo - worek, walka z cieniem i gruszka.

W niedzielę wieczorem Proksa i Sosnowski wyjeżdżają na obóz do Budapesztu. Przed każdą walką pięściarze spędzają tam średnio od 4 do 6 tygodni przygotowując się do pojedynku pod okiem węgierskiego szkoleniowca, Laszlo Veresa. Trening w KOKO Gym to przede wszystkim sparingi, tarcza z Laszlo i doskonalenie elementów technicznych. Veres potrafi zmobilizować zawodników do ciężkiej pracy, jest wymagającym szkoleniowcem, ale przede wszystkim ma świetne podejście do swoich pięściarzy. Jego styl szkoleniowy i umiejętność współpracy z zawodnikami świetnie sprawdziły się w przypadku polskich bokserów, zarówno Alberta jak i Grzegorza. Prowadzony przez niego od momentu przejścia na zawodowstwa Proksa wygrał obydwa profesjonalne pojedynki przed czasem. Był nie tylko świetnie przygotowany technicznie, ale przede wszystkim swobodny w ringu i pewny swoich umiejętności. Od momentu rozpoczęcia współpracy z Laszlo, również Sosnowski wyraźnie zmienił styl walki, udoskonalił wszystkie elementy techniczne, nabrał większej swobody i wyczucia w ringu. Jego ostatnia wygrana z Orlinem Norrisem pokazała, że jest gotowy do konfrontacji z poważnymi rywalami.

Zgodnie z zapowiedzią, trzecia walka Proksy zaplanowana jest na początek września. Albert stoczy swój kolejny pojedynek najprawdopodobniej na przełomie września i października.

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 4847 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 40994
Ale powiem szczeże że Sosnowskiemu nie dał bym narazie poważnego rywala gdyż jescze wiele jest do poprawienia w jego boksowaniu np z Orlinem Norrisem był bardzo usztywniony i nawet komentatorzy zwracali na to uwage, pare razy zapomniał o gardzie i dostał bombki szczęście że nie leżał na deskach. Według mnie dawanie jakichś poważnych przeciwników Sosnowskiemu przynajmniej narazie jest złym pomysłem bo raczej nie poradził by sobie Sosnowski jest na 43 miejscu boxrecu więc nawet jeśli walczyłby z Vassiliy Jirovem to wedłu mnie mugłby przegrać albo z Michaelem Grantem Ale ciekawe kogo mu znajdą
A jeśli chodzi o Prokse to sie dobrze chłopak zapowiada

"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Lacy obronił tytuł mistrza IBF

Następny temat

Kimono Bjj

WHEY premium