Pomidory i ogorasy :-)

warzywka mieszaj w surówki sałatki i jedz dowoli

Slyszalem podobna plotke jak Isia, szukalem wiecej na ten temat ale nigdzie nei znalazlem wiec mysle ze to nie prawda.

Dzieki

Prawdopodobnie chodzi o enzym rozkładający witaminę C - askorbinazę. Zawierają go w dużych ilościach ogórki. Przy krojeniu wydostaje się on z uszkodzonych komórek i niszczy witaminę C, zarówno tę z ogórków jak i pomidorów. Czy jest to proces na tyle istotny aby zaniechać łączenia ich w sałatkach - tego nie wiem.

To czy jest to szkodliwe dla zdrowia to nie wiem, lecz wiem iz to co napisal kiuik jest w 100% prawda. Poprostu gdy laczymy ogorka i pomidora "niszczona" zostaje witamina C. Mozna jednak temu zapobiec :) Wystarczy zastosowac "sztuczke" kulinarna i dostarczymy witamine zawarta w obu tych warzywach do organizmu. Przed polaczeniem warzyw nalezy kazde z nich wlozyc do oddzielnych naczyn ze smietana, i pozniej je razem zlaczyc w jedna salatke. Smietana ma w tym przypadku dzialanie tak jakby bariery ktora zapobiega "niszczeniu" witaminy C. Mialem o tym na lekcjach Podstaw Żywienia gdyz skzole sie na kucharza :) Pozdrawiam

Jeżeli to prawda, to znaczy że nie powinno się jadać ogórków w innej postaci niż mizeria - chyba że nie zależy nam na witaminie C w danym posiłku. Bo skoro problem nie dotyczy szczególnej kombinacji ogórek+pomidor, tylko samego ogórka, to niszczy on witaminę C również w zielonej sałacie, papryce i we wszystkim z czym się go je.

Tej witaminy c z oby warzyw to jest tyle co kot napłakał

W pomidorach to witaminy C nie jest tak bardzo mało. Chyba, że ktoś stosuje dawki Linusa Paulinga

Kiuik - sogacz leci