Podczas tego weekendu Frank Mir został pozbawiony pasa UFC wagi ciężkiej. Menadżer Franka Mira, Ricardo Pires nie zgadza się z decyzją Dany White'a.
"Chcę sprostować parę spraw: Frank chciał walczyć z Arlovskim, jestem jedyną osobą, która nie pozwoliła mu na to, nie przygotowałby się do października. Chciałem wypuścić go w najlepszej formie do walki z Arlovskim, więc po ostrzeżeniu Franka o tym, że UFC może zrobić co im się spodoba, zadzwoniłem do Joe Silvy i powiedziałem mu o mojej decyzji i poprosiłem i przełożenie powrotu Franka na grudzień. Joe nie był szcześliwy i powiedział, że to może być niemożliwe. Rozumiem pozycję UFC, ale chcę, aby zrozumieli, że nie jesteśmy zadowoleni z tej decyzji. Zwolnienie medyczne nigdy nie było wyjściem. Frank jest zdrów, podjęli tę decyzję z jakiegoś innego powodu. Frank będzie gotów w grudniu i mamy nadzieję, że UFC będzie miało kogoś kto stanie z nim do walki" - mówi Pires.
www.MMAWeekly.com
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.