SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Bieg. Ciągły, jednym tempem, czy przerywany ze zmianą tempa?

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4154

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 301 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2108
Witam,
Pytanie takie identyczne, jak w temacie.

Cele jakie sobie stawiam to:
a) Zwiększenie wydolności organizmu (kondycji)
b) Zwiększenie szybkości
c) Wzmocnienie mięśni nóg
d) Strata tkanki tłuszczowej

Od poniedziałku o godzinie 22:00 (tak, to jest mój pierwszy tydzień) w raz ze znajomym chodzimy na pobliską bieżnie (okrążenie ma 250 metrów).
Pomimo tego, że codzienne gram w koszykówkę (gra na jeden kosz) to nigdy nie wyrobiłem kondycji. Nawet nie ma, jak gdyż podczas gry na jeden kosz jest bardzo mało biegania. Liczy się pomysłowość i zgranie drużyny.

Wracając do zdania w temacie to ja wybrałem drugi z tych dwóch sposobów. Pierwsze okrążenie robię biegnąć sprintem (jeśli można to tak nazwać), drugie marszem i tak na zmianę. Na razie stać mnie tylko na 2 kilometry takiego biegu. Czy takim sposobem osiągnę zamierzone przeze mnie cele?

Dodatkowo chciałbym się dowiedzieć, czy bieganie wpływa pozytywnie na walkę z płaskostopiem? Bo niestety, jak się teraz z ten problem poważnie nie zabiorę to za kilka lat nie będzie co ratować.

Pozdrawiam.

Brzuch w 8 minut. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat233657/ 
Okrągłe plecy/kifoza. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat219889/
Płaskostopie/platfus. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat222175/ 

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 2336 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 11009
te cele osiagniesz poprzez bieganie,
ale biegasz dokladnei 4dni czyli nawet niezrobiles razem 20km a juz chcesz rwac sie na tempowki,musisz pomalu dojsc do czegos bo napoczatku nabawisz sie jakiejs kontuzji i poco ci to
napoczatek rozgrzewka--5min truchtu + cwiczenia ogolne(rozgrzej sie troszke caly)
a pozniej trening
napoczatek radzilbym ci spokojnie sobie pobiegac np:
pon--40min
wt--------
sr--40min +10x100m
czw-------
pt--50min
sob--30min
nie-------

zobacz jak ci pojdzie,(bo niewiem czy dasz rade wytrzymac 40min zalezy jak jestes wysportowany) biegaj sobie spokojnie trzymajac tetno 26uderzen serca /10s,caly czas spokojnie sobie biegnij
wszystko przydzie w czasie,a narazie niebiegaj tempowek

>>SAPSP<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 192 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1250
biegaj 3 razy w tygodniu po 50 minut jednym tepem okolo 6-8km/h

trenig czyni mistrza

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 301 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2108
Dzięki za zainteresowanie i odpowiedzi.

&#8230;czyli odrzucam mój sposób.

vlad88
Piszesz, że te cele osiągnę po przez bieganie, a czy to się też ma do płaskostopia? Albo inaczej. Fakt, że nie biegam w profesjonalnych/dobrych/odpowiednich butach może negatywnie wpłynąć na moje stopy?
Ja jeszcze wykonuje codzienne &#8222;ćwiczenia z chusteczką&#8221; i nie chciałby, aby coś zniweczyło mi mój wysiłek.

Co się tyczy planu treningowego ja na pewno będę biegał codziennie, więc wersję 40-sto, czy 50-cio minutową z góry odrzucam. Zarówno fizycznie, jak i psychicznie nie dam rady (wojownik ze mnie żaden).

Co jeszcze chciałbym wiedzieć?

W trakcie tych trzech dni zauważyłem, że mam problemy z utrzymaniem równego tempa. Ja po prostu muszę biegać szybko (pojęcie niezwykle subiektywne, dla mnie szybko to na 400 metrów schodzić po niżej 1 minuty). Nie wiem z czego to się bierze, ale może jest na to rada. Jaki znacie sposób na utrzymanie równego tempa? Może wyliczanka, lub coś podobnego pomoże? Wcześnie założyłem sobie, że okrążenia będę robił w wyznaczonym czasie. Jednak to nic nie dało, bo przykładowo pierwsze 100 metrów pobiegnę w czasie 13-14 sekund, aby później zwolnić, a jak zauważę, że mi sekundy uciekły to znów przyśpieszę.

Może ktoś co napiszę o technice samego biegania, ustawieniu stóp, prawidłowej postawie.

Proszę.

Brzuch w 8 minut. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat233657/ 
Okrągłe plecy/kifoza. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat219889/
Płaskostopie/platfus. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat222175/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 2336 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 11009
co do plaskostopia to sie nieorientuje ale dobrym wyborem jest zakup dobrych butow do biegania. zakup takiego obowia waha sie w granicach 200-wzwyz zł ale sprawi ze nogi beda pod ochrona!jesli niemasz kasy to poprostu pare razy nieidz z kumpalmi na piwo i problem zalatwiony,
co sie tyczy codziennego biegania to niema sensu biegaj sobie 4x w tygodniu to wystarczy calkowicie jakbym byl przekonany do codziennego biegania to bym ci to napisal!co do planu to zrob tak:
pon--30min
wt--------
sr--35min +10x100m
czw-------
pt--40min
sob--30min +10x100
nie-------
------------------------
jest na to rada z tym szybkim biegiem poprostu biegaj tak jak ci napisalem na tetno i tylko tego tetna sie trzymaj i kropka a w czasie sie trening zmienia,poprostu napoczatku musisz biegac sobie na minuty bo to wyrobi w tobie wyczucie przy biegu po pewnym czasie bedziesz sobie umial zmieniac tempo z zakresu 1 na 2i3 ale narazie musisz sobie to wycwiczyc poto to jest,z bieganiem to niejest tak "ze chop na krowa i jest ciele"ze po tygodniu bedziesz jak "Zatopek",ja napoczatku mialem takie same problemy z biegiem caly czas wydawalo mi sie ze biegne zawolno ze to nic niedaje ale po dluzszym czasie i zmienach treningow poprostu coraz lepiej mi sie biegalo,na poczatku mej przygody z biegiem mialem ten plan co ci rozpisalem biegalem tak 3tygodnie i napoczatku jak zaczynalem to jak bieglem 10km to 1km robilem w !!!!!!7min!!!!!,,,teraz biegnac 15km to 1km robie sobie w 4'45" na tetno 26/10,,
nierob zadnej wyliczanki ani niedawaj sobie ze 100m przebiegniesz w tyle sekund,niewydziwiaj tylko wprowadz plan w zycie
i pamietaj rece niedaja tepa nogom tylko na odwrot!!

>>SAPSP<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 301 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2108
Witam ponownie, jeszcze raz dziękując za zainteresowanie i odpowiedzi.

Tak, więc będę minimum biegał 4 razy w tygodniu. O ile nieznośna/kapryśna/zawsze zmienna pogoda mi na to pozwoli. Po deszczu na mojej bieżni robi się ślisko, za ślisko na szybkie bieganie.

Więc dzisiaj z przerwały na odpoczynek biegałem 25-30 minut. Na obiad zjadłem półtora paczki tanich pierogów z jednego z hipermarketów i, że tak powiem biegnąć czułem się, jak kobieta w ciąży. Biegałem o 21, a obiad miałem o 16!
Dosłownie dałem z siebie wszystko. Tym bardziej chce biegać codziennie, aby ten stan rzeczy szybko zmienić (robić więcej metrów).

W raz z bieganiem i grą w kosza chce dorzucić trening mięśni brzucha. I tu pojawia się odwieczny problem, czyli tkanka tłuszczowa. Zdaje sobie sprawę, że biegając ją spalam, ale to w moim przypadku za mało, zdecydowanie za mało. Ilekroć chce się pozbyć tkanki tłuszczowej w okolicach bioder/brzucha tracę ją w nogach, w rękach, w pośladkach (na serio), wokół klatki piersiowej.

Więc pytam was tu taj o dietę. Trzy posiłki dziennie 10:00; 16:00; 19:00.
Na obiad chce jeść rybę, ryż, sałatkę wielowarzywną. Jednak nie wiem co ze śniadaniem i kolacją? Dużo już na ten temat czytałem, ale co artykuł zamiast wyjaśniać mi, jak mam podejść do pojęcia żywienie własnego organizmu zadaje sobie kolejne pytania. Takie błędne koło. Poszukuje sprawdzonej diety, dzięki której będę w stanie uprawiać sport/mieć siły do życia i nie martwił się, że 1 000 brzuszków pójdzie na marne.

Proszę o pomoc.

Brzuch w 8 minut. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat233657/ 
Okrągłe plecy/kifoza. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat219889/
Płaskostopie/platfus. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat222175/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 301 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2108
Kilometr w 7 minut. Zwłaszcza, jak robisz później następne 9 kilometrów to bardzo dobry wynik. Pełen szacunek. Ja zrobię kilometr w trochę ponad 3 minuty, ale od razu ktoś musi zadzwonić po lekarza. Reanimacja konieczne, a co dopiero myśl o następnych 9 kilometrach, sam ten pomysł doprowadziłbym mnie do zawału. No, tak ja tu znów na temat szybkiego biegania.

Dobra, czyli mam patrzeć na tętno tylko, że ja nie posiadam zegarka z tą funkcją ;/

Brzuch w 8 minut. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat233657/ 
Okrągłe plecy/kifoza. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat219889/
Płaskostopie/platfus. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat222175/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 18 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 175
Na brzuch zób sobie 6 wiedera. Bardzo dobry program. A co do biegania płaskostopiem to musisz kupić odpowiednie buty bo możesz mieć problemy ze stawami i kręgosłupem.
Generalnie to poprawę wytrzymałości powinieneś zauważyć już po miesiącu, ale konsekwentnie musisz wykonywać trening. I pamiętaj o rozgrzwce, nie powinno być dla ciebi zaskoczeniem że taka rozgrzewka powinna trawać w granicach 20-30 min. Tylko budując wytrzymałośc tracisz dynamikę i skoczność. Więc nie wiem czy jest to zamierzony cel. Oczywiście jeśli nie jesteś wytrenowanym zawodnikiem to bieganie tylko pomoże.

Niektórzy czują chwile prawdziwej wolności będąc nad tym co inni omijają każdego dnia.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 2336 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 11009
lonely kilometr w 7min biegalem jak zaczalem teraz robie 4,45 ale chyba mnie zle zrozumiales ja niebiegne pierwszego km na maxa a pozniej wolniej poprostu biegne caly dystans np15km na tetno 26/10,,po przebiegnieciu tego dystansu zatrzymuje stoper i czas ktory mam dziele przez 15 i wychodzi srednia ile robilem na km,,na maxa to km mam 3.17 raz mialem 3.07 ale niewiem czy dokladnei bylo zmierzone,,
ja tez nieposiadam zegarka z tetnomierzem poprostu biegnac po zakonczeniu staje i mierzac 10s przykladam palce do szyi i licze ile mam uderzen,,proste,,,

>>SAPSP<<

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 301 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2108
Witam,
Cytując siebie samego:
"Kilometr w 7 minut. Zwłaszcza, jak robisz później następne 9 kilometrów to bardzo dobry wynik". Czyli dobrze ciebie zrozumiałem, pierwszy i dziewięć następnych w 7 minut. A 4,45 to już w ogóle zasługuje na mój szacunek i uznanie :)

Właśnie wróciłem z biegania (z 20 minut temu), dzisiaj był mój najlepszy z dotychczasowych dni. Na sposób namierzenia tętna już wpadłem (tak, jak opisujesz u góry). Pierwsze dwa kilometry zrobiłem w czasie 4:30 (jednak biegłem bardzo spokojnie i w końcu jednym tempem), tętno po każdym kilometrze najpierw 21/10, a później 24/10. Później mocno zwolniłem tak, aby móc dalej kontynuować bieg (to jest wytrwać do 20 minut, a 30 minut postaram się biegać za dwa tygodnie). Na razie muszę się po prostu nauczyć biegać to znaczy idealnie połączyć pracę nóg i rąk, z tempem. Zabrzmi to śmiesznie, ale w Liceum byłem znany z tego, że biegnąc nie używałem rąk, jakby mi je ktoś przyspawał do bioder :)

Po tych kilu dniach zauważam, że mój największy problem nie leży w możliwościach mojego organizmu tylko w psychice. Za szybko się poddaje. No, ale zaczynam z tym walczyć.

Dam znać o kolejnych moich postępach, bo poza tym wszystkim zauważam, że ja to po prostu lubię robić. I kto by pomyślał!

Zmieniony przez - lonely w dniu 2005-08-24 22:44:57

Brzuch w 8 minut. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat233657/ 
Okrągłe plecy/kifoza. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat219889/
Płaskostopie/platfus. Zestaw ćwiczeń. http://www.sfd.pl/temat222175/ 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

katar

Następny temat

amortyzator

WHEY premium