czemu bola??:-(

Jednym z glownych cwiczen jakie wykonuje trenujac miesnie grzbietu jest podciaganie sztangi w opadzie (wioslowanie). Zawsze kiedy wykonuje to cwiczenie czuje bol rak (od nadgarstkow do lokci) ktory uniemozliwia mi zwiekszanie obciazenia. czym to jest spowodowane i jak temu zapobiec??

przeciążeniem. a dokładnie są to mikronaderwania przyczepów mięśniowych. ja i moi koledzy z siłowni też na to czasami narzekają np przy niektórych ćw na biceps.
spróbuj ćw na hakach one odciążają przedramiona. po jakimś czasie można próbować wracać do normalnego chwytu.

thx
sog

jaki stosujesz uchwyt? nad, czy podchwyt? problem masz z pzredramionami, napisz mi czy czujesz bol miesni czy tak jakby kosc, napisz czy to jednolity bol, czy poromieniuje itp...

zawsze nachwytem, a boli zewnetrzna czesc przedranion, tak mniej wiecej w okolicy kosci,
dodam tylko ze trening na ktorych wykonuje to cwiczenie jest dosc specyficzny. Polega on na cwiczeniu jednej grupy miesniowej bez przerwy przez 5-6 min wykonujac na przemian 2 do 4-ech roznych cwiczen (tzw body pump zobaczcie np tutaj na czym to dokladnie polega http://www.thefactsaboutfitness.com/research/bodypump.htm)


czy wynika to moze z przemeczenia rak?
jesli tak to jak mozna te moje konczyny wzmocnic?

a i przy okazji napiszcie jak zapobiegac dla tych co sobie jeszcze tego czegos nie naderwali ? a link cos nie dziala

To przechodzi po jakims czasie, nic strasznego. U mnie cała siłownia to miala (znaczy osoby ćwiczące) przy bicepsie na modlitewniku. Troche poboli i za 2 treningi przejdzie.

Może być kilka powodów tego bólu:
1. zbyt wąskie lub zbyt szerokie ułożenie rąk na gryfie
2. wykonywanie wiosłowania zaraz po ćwiczeniu silnie angażującym mięśnie przedramion /ćwiczenia na bicepsz, podciągania na drążku itp./
3. zły uchwyt dłoni na gryfie - jeśli przez kilka treningów zdarzać ci się będzie trzymać gryf na palcach (co często się można spotkać przy zmęczonych przedramionach, bo wtedy uścisk puszcza i dłoń się otwiera - przez co utrzymujesz go na samych praktycznie palcach ). Przez to występują niebezpieczne naprężenia w strukturze mięśni, ścięgien i samych przyczepów mięśniowych - i nawarstwiające się urazy sprawiają ze boli.
4. może również być tak że po prostu masz słabe przedramiona i ich niewielką wytrzymałość nadrabiasz silną wolą. Po takiej serii masz prawo czuć ból.
5. innym powodem może być dysproporcja w rozwoju mięśni odpowiadających za zginanie ręki a tymi które służą do jej prostowania. To może prowadzić do niebezpiecznych naciągnięć mięśnia bardziej rozwiniętego, w wyniku stosowania zakresu ruchu dla niego zbyt obszernego
6. często bóle występują podczas treningów ze zbyt dużym obciążenim lub zbyt intensywnych
7. bóle w przedramionach mogą być też powodowane urazami nadgarstków, które potrafią powodować ucisk jakichć pojedynczych drobnych nerwów. taki ból potrafi promieniować na całą rękę


Moja rada - popracuj trochę nad przedramionami. Nie przesadź jednak. To musi być stopniowe. Poza tym, możesz spróbować przez jakiś czas bandażować sobie nadgarstki. W ostateczności możesz zastosować taśmy do utrzymywania ciężaru - jednak to akurat może czasem pogłębiać występujące urazy

Pozdrawiam

Zmieniony przez - nightingal w dniu 2005-08-23 09:25:02

nightingal WIELKIE DZIEKI
tak sobie studiowalam ta Twoja wypowiedz i zatrzymalam sie na dluzej przy punkcie 3. chyba wlasnie tu jest problem. przy wiekszym obciazeniu, po 3-4 min cwiczen sztanga mi zjezdza na palce, gdzie (jak to ktos slicznie nazwal)sila woli trzymam ja przez nastepne 2-3 min. ojj domyslam sie ze wtedy wioslowanie nie ma nic wspolnego z treningiem grzbietu, a tylko jest bezsensownym machaniem (mam racje?). przy nastepnym treningu zwroce szczegolna uwage na to zeby uchwyt byl prawidlowy.

nightingal-sogaczek jak najbardziej zasluzony

Mi się akurat zdarzyło uszkodzić przedramię robieniem martwych ciągów na otwartej dłoni. Zanim wszystko wróciło do normy to trwało jakieś 6 miesięcy.

Po prostu zwróć uwage na dobór ciężaru i technikę. Powiem ci jeszcze że o kontuzje łatwiej kiedy ma się krótsze palce. trudno wtedy odpowiednio uchwycić gryf. Niemniej jednak przy odrobinie cierpliwości da się wypracować odpowiednią siłę przedramion, która pomoże w zapobiegnięciu naciągnięć i uszkodzen przedramion.

Powodzenia