Próbowałam je wysmuklić różnymi sposobami.
Najlepsze efekty dawała dieta 1200 i mało (!) ruchu
Kiedy tylko zaczełam biegać (przez miesiąc 3 razy po godzine wolniutko)
obwóg ud powiększył się, mam "brzyczesy" jak u sportsmenki:P
Nie lubie umięśnionej sylwetki, nie chce mieć widocznych mięśni, chce mieć szczupłe uda. Co moge ćwiczyć bez obawy przed takim rozrostem?
Skakanka?
Motylek (dobry jest, bo mam?)
pływanie?
może znacie jakieś WYSMUKLAJĄCE nie zwmacniające ćwiczenia?
Pozdrawiam