Wywiad z Ricardo Aroną po finale GP

PRIDE: Teraz gdy zawalczyłeś z Silvą, czy twoja nienawiść do niego się skończyła?
Arona: Myślę, że jest on wielkim wojownikiem i wielkim mistrzem. Chciałem go jedynie nauczyć, że powinien być milszy i mieć szacunek dla innych fighterów.

PRIDE: Dlaczego miałeś Izraelską flagę wchodząc na ring?
Arona: Jestem religijny i to było tym spowodowane. To był pomysł Paulo Filho. Jestem chrześcijaninem.

PRIDE: Czy chcesz mieć rewanż z Silvą o pas?
Arona: Oczywiście. To jest najważniejsza rzecz.

PRIDE: Kiedy jest twoja następna walka?
Arona: Nie wiem jeszcze dokładnie, ale ważne jest bym spotkał się z Silvą w walce o pas najpierw. Potem rewanż z Shogunem. Walka z Silvą była ciężka, a podczas walki finałowej uderzyłem się w głowę w pierwszej minucie walki, co było bolesne. Chcę zawalczyć z Shogunem, gdy nie jestem w takim stanie.

PRIDE: Kiedy uderzyłeś się w głowę?Arona: Chciałem obalić Shoguna w pierwszej minucie walki. Złapałem go za nogi i chciałem sprowadzić go na ziemię, ale upadłem pierwszy i Shogun znalazł się na górze, w efekcie przygniatając o matę. Straciłem wówczas kontrolę nad walką. Walka skończyła się w tamtym momencie dla mnie. Gdy odzyskałem świadomość, byłem zaskoczony bo założył mi omoplatę.

PRIDE: W którym aspekcie uważasz, że Shogun jest mocny?
Arona: Jak właśnie powiedziałem, walka skończyła się dla mnie gdy on znalazł się wtedy na górze. Potem Shogun pracował zawzięcie. Nie mogłem już kontrolować walki, po tym jak się uderzyłem w głowę podczas próby obalenia.

Źródło: http://www.pridefc.com/pride2004/news/news_05/news_05_0906_b.htm
Tłumaczenie: Kilbian


Zmieniony przez - Kilbian w dniu 2005-09-08 13:32:58

Nie ma co zganiać na jakies uderzenie głową,ale o tym już była dyskusja.Mocno się usprawiedliwia i nie twierdzę że nie ma racji,ale już nic więcej nie piszę bo zaraz ktoś na mnie naskoczy ze kogoś faworyzuje.Ja uważam że wszystko było ok, a przegrał bo był bardziej zmęczony a walką ważniejszą był fight z Silva który wygrał.
Jedynym sposobem żeby rozwiać wszelkie wątpliwości będzie rewanż "na świeżo" i tyle.Koniec.Kropka.
dzięki za wywiad,Kil.

Co tu duzo gadac, Shogun walczyc umie, okazal sie lepszy w tej walce, moze tak jak mowicie walka na swiezo, rozwieje wszelkie watpliwosci.Zastanawiam sie co powie Silva pod adresem Arony, jak znowu bedzie mu jezdzil to okaze sie wiekszym bucem niz myslalem.

rysiek sie tlumaczy jak dziecko w tej walce shogun byl leprzy i tyle wiec po co takie gadanie
w rewanrzu sytawiem i na wanda i na shoguna

Ja też

A ja na Arone i Shoguna