Taurus - ok. 3 g rybozy do każdej dawki KO powinno być dobrze. Możesz ją włączyć od początku, albo (dla oszczędności) dopiero od 3-go tygodnia cyklu. To dla tego, że organizm dysponuje większym zasobem rybozy w stosunku do kreatyny i dopiero suplementacja kreatyny wyczerpuje te zasoby, więc rybozę można włączyć nieco później. Chociaż niektóre badania (gadam o nic ze Strongiem) sugrują, że jednak powinno się prowadzić suplementację rybozy i kreatyny równolegle.
KO teoretycznie powinien być lepszy od XP... Zawiera tauryną, gltaminę i argininę w formach estryfikowanych - efektywniejszych. Ma też kilkukrotnie wyższą dawkę bardzo drogiej norwaliny, uznawanej obecnie za jeden z najsilniejszych środków wspomagających. Piszę "teoretycznie", bo KO był z założenia produkowany jako najlepszy i najnowocześniejszy produkt na rynku. Jednak nigdy nie robiono badań porównawczych, nad skutecznością obu preparatów.
Strong - takie badania (na pewno wiesz) robi się z reguły na dwóch modelach doświadczalnych - warunkach wysiłku lub hipoksji. W jednym i drugim dochodzi do niemal całkowitego wyczerpania puli ATP.
Kiedy
kreatyna przy wysiłku lub hipoksji nie odtwarza ATP z ADP, dochodzi do rozpadu nukletydów do zasad purynowych i ich eliminacji, bo zasady, w przeciwieństwie do swoich nukleotydów, przenikają przez bariery biologiczne. Gdy natomiast spada poziom nukleotydów, to kreatyna nie ma czego fosforylować i ulega przemianie do kreatyniny i eliminacji. Jest to więc reakcja samonapędzająca się. Przyczyna tworzy skutek, a sutek przyczynę. Można zjawisko to ograniczyć, podając albo kreatynę, albo rybozę. Najlepiej obie...