W wieku dojrzewania dzieci otyłe są narażone na ginekomastie idiopatyczną. Tkanka tłuszczowa jest w stanie nieco zablokować testosteron, natomiast jej obecność sprzyja estrogenom. Z różnych obserwacji wiadomo, że grupą najmniej narażoną na ginekomastie posterydową jest grupa ektomorfików i jest to silnie związane z mała ilością tkanki tłuszczowej w organiźmie. Dalej są mezomorficy, którzy powinni się zabezpieczać podczas cyklu wiadomo nolvadex, proviron, witaminka B6. Natomiast grupą najbardziej podatną na ginekomastie są endomorficy z dużą ilością tkanki tłuszczowej. Teoretycznie jest niemożliwe przejście przez cykl bez takiego skutku ubocznego jak ginekomastia ( w różnych stopniach zaawansowania ). Można stosować zabezpieczenia np. proviron z nolvadexem przez cały okres cyklu i parę tyg. po zakończeniu, ale jeżeli ktoś zaczyna i kupuje 100 tabsów mety za 50 zł, to czy stać go na leki za 500 zł ?? ( w zależności od tego ile weźmie lekarz za receptę ). Niestety ginekomastia jest efektem trwałym, jedynym sensownym sposobem jej usunięcia jest operacja chirurgiczna. Jakby nie było jest to operacja czysto kosmetyczna ( plastyczna )czyli bardzo droga ok. 3000 - 4500 zł. Stosuje się także leki hormonalne, ale można po nich zaobserwować ciekawe skutki uboczne ( nadmierne owłosienie - łysienie, zmiany naskórne trądzik na całym ciele). Dużo zaczynających osób nie zastanawia się nad tym, że może osiągnąć odwrotny efekt niż zamierzony . Zamiast wielkiej pięknej klaty godnej kulturysty będzie miało przykrą niespodziankę.
Teoretycznie osoby „podatne" na estrogeny mogłyby zmniejszyć ryzyko wystąpienie ginekomastii przez redukcje tkanki tłuszczowej i stosowanie do tego leków, ale początkujący nie myślą w takich kategoriach, a szkoda.
Gdyby zabawa sterydami była taka łatwa to wszyscy byliby wielcy, niestety do tego trzeba dużej wiedzy. Nie mam nic przeciwko sterydom, ale to już jest wyższa szkoła jazdy. Więc jeżeli ktoś ma zamiar brać i zastanawia się o co chodzi z tą ginekomastią, to niech poszuka sobie zdjęci w sieci. Osobiście uważam, że lepiej zapobiegać niż leczyć, a gino obok łysienia to najgorszy optyczny efekt uboczny stosowania sterydów. Jeżeli ktoś jeszcze ma jakieś informacje na ten temat proszę wpisywać. Może się przydać.
Napisałem to dla osób, które przed wakacjami postanowiły „ doładować" ,a teraz nie wiedzą co się stało. Wczoraj przyszło do mnie 2 małolatów i mówią, że zjedli sobie po 100 tab. mety przed wakacjami i nie dość, ze z nich zeszło to jeszcze mają cycki.