Suple na siłe i mase (nie kreatyna)

W zwiazku ze zblizającą sie jesienna pora i robieniem masy - bardzo prosze o rade co do supli na siłe i mase, lecze nie majacych w skladzie kretyki.
Jezeli chodzi o trening i diete - uwazam, ze jest oki. Od razu mowie, iz mam za soba kilkuletni staż treningowy. Od pewnego czasu nie odrabialem "zadan domowych" z nowosci jakie sie ukazaly na rynku, dlatego prosze ekspertów o pomoc. Chciałbym wreszcie przekroczyc stan stagnacji, z którym od jakiegos czasu nie moge sobie poradzic :(
Z góry dziekuje za pomoc.
Aha jeszcze moze jedno - na taki zestaw moge przeznaczyc do 300zl :) Pozdr

a czemu nie może być to kreatyna?
w takim wypadku to było by moim zdaniem najlepsze rozwiązanie

wszytsko tylko nie kretka - moje nerki nie toleruja kretki i mnie po niej bola. Robilem badania - wszytsko ok - po prostu wszytsko tylko nie kreatyna :( Wiem, ze ona najlepiej dziala na sile i mase - ale wlasnie w tym haczyk, zeby cos skombinowac bez niej. Licze na Was chlopaki, ze mi pomozecie :)

ZMA na noc jak najbardziej firmowe

tauryna + dobre białko

ewentualnie HMB + omega 3 ostatnie badania dowodza ze te dwa suple sie bardzo lubią

dzieki za odpowiedzi, ale jakos nie wierze w HMB (kiedys bralem i lipa).
moze jeszcze ktos sie wypowie? helllooo? jest tam kto??
Pozdr