Royce wraca do UFC?

Ponoć menadżer Royce negocjuje jego powrót do UFC. Miałby walczyć z George'm St.Pierrem.

Źródło: http://**********.com/fsport/jsp/index.jsp

Jeśli to prawda to Royce źle skończy!

Heh, 1. zasada - nie wierzyć ********** heheh... Oni lubią podawać sporo info dot. UFC, z czego może 40% się sprawdza. Zresztą - okaże się.

Najpierw Royce miał źle skończyć źle w walce z yoshidą w której miał ciągle albo dosiad albo wpięcie za plecami i lał go ile wlezie, a z kolei rok temu miał skończyć karierę z ciężką kontuzją po walce z Akebono którego złożył jak kostkę rubika w 2 minuty.
Myślę więc że i dżordżi by go nie zabił, ale w UFC go nie zobaczymy bo nie dostałby tam za walke nawet 1/4 tego ile może dostać za występ w K-1, a pozatym są tam dupiate przepisy jak choćby rundy 5 minutowe, czy zakaz walki w gi

Nie można porównywać Akebono z St.Pierrem. To chbya tylko ty tu wierzyłeś, że Akebono go zgniecie, bo ja wiedziałem dobrze jak to się skończy. A Yoshida paradoksalnie, choć większy to uważam, że jest mniej niebezpiecznym przeciwnikiem dla Royce'a niż St.Pierre. Moim zdaniem o ile faktycznie zawalczą to Royce przegra. Komentarz odnośnie zasad jest bez sensu i nie wymaga komentarza.

Saib - dlatego na końcu jest znak zapytania Z czasem się wyjaśni, a tymczasem jako plotkę podałem tu ten news.

Zorroboy widzisz Royce'a w K-1...?

Stary wyluzuj, kazdy moze sie pomylic. Napisales 6 postow i jak na razie nie wykazales sie nawet w 1/100 co Ray. Za duzo stresow w szkole/pracy?Polecam luzowanie posladow.

Zmieniony przez - pinecone85 w dniu 2005-10-02 11:49:00

Dokładnie. Daj sobie na wstrzymanie i wpierw ty się wykaż, że sobie zasługujesz na pisanie postów, bo to, że K-1 organizuje walki MMA to wie każdy, kto się tym interesuje choć trochę. Równie dobrze mógłby ktoś na ciebie najechać, że nie uściśliłeś o jakie K-1 ci chodzi. Więc wyluzuj!

zorroboy: życzę Ci takiej wiedzy o sztukach walki jaką posiada x-ray. Daj sobie na wstrzymanie z tego typu komentarzami.