Mam ostatnio problem z wypiekami na twarzy. Znaczy zawsze jak sie zmecze czy spoce to je mam i to bardzo nieladnie wyglada ale ostatnio mam je prawie caly czas. Nie wyglada to tak jakby mi popekaly krwinki. Sa to poprostu takie az czasem bordowe wypieki.
Czy znacie moze jakis sposob zeby sie tegho pozbyc??
Np moze jakas maseczka lub cos zeby byc bardziej bladym na twarzy badz chociaz miec jakies rowne kolory??
Dzieki bardzo za pomoc. To dla mnie bardzo wazne....