Na początku było za*****cie i szedłem jak burza, w liceum jakoś się zatrzymałem i przez ostatnio 1,5 roku miałem praktycznie zerowe przyrosty, siła trochę do przodu, ale bez rewelacji, ogólnie teraz jest tak:
wzrost 175
waga 82
biceps 41,5
klata 113
pas 79
wyciskanie klata 130
wyciskanie barki 5x73
przysiad 3x155
martwy ciąg 2x160
Niestety coś się we mnie wypaliło, chodź nie ćpałem, piłem itp. poprostu takie mam możliwości genetyczne w następnym sezonie chcę wejść po raz 1 na koks i w następne lato przygotuje szczyt formy myślę, że dojde do 83-5kg na perfidnej rzeźbie. Będzie takie fajne porównanie po 5 latach i 20kg później
Obecnie nie chce robić fot, bo wk*rwia to jak patrzysz w lustro i nic dupa idziesz na siłke zapi*rdalasz jak dzika świnia i na sztandze prawie zawsze ten sam ciężar. Kiedyś zwykłe mono najtańsze kopało tak, że czułem się, że mogę burzyć mury zresztą byłem "fenomenem" w gimnazjum wkońcu nikt nie miał tyle siły co ja. Teraz czuje, że nie wyróżniam się z tłumu, ale do czasu...
Pisałem, że pojawię się na zawodach i słowa dotrzymam bo kulturystyka dalej jest moją pasją ale to nie dziś czy za rok-dwa.
Hehe nabrałem dystansu do ciężarów co ja tu widzę 6x42,5kg robiłem wtedy na biceps a ostatni trening dokładnie 44 było na sztandze, co nie którzy mieli tu racje ale akurat udało się bez uszczerbku dla stawów i teraz szanuje je bardziej technika przede wszystkim, póżniej liczą się ciężary
Ehhh aż mi się łezka w oku zakręciła czytając moje wypociny
Ps. Dzięki wszystkim za zainteresowanie
Zmieniony przez - DYLAUDIO w dniu 2009-08-14 01:08:43
Get Big or die trying...ON 7.06-29.08
Project "gym" in progress...
SZUKAM TANIO TRANSPORTU BUS/CIĘŻARÓWKA!!!