Szacuny
255
Napisanych postów
13305
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
45257
a tutaj taka ciekawostka...kiedyś czytałem o czymś takim książke i szczerze nie wierzyłem w coś takiego ale ostatnio u siebie coś takiego zauważam i zapewne niektórzy po napisaniu tego artu też skojażą że coś takiego w swoim organizmie....
hmm może dziwnie to brzmi ale coś takiego występuje w naszych organizmach...szczególnie u osób którzy utrzymują bilans na ZERO...to jest jakby przechodzenie organizmu z minusa na plus (nie wiem jak to określić)....było o czymś takim że raz na tydzień trzeba zjeść 50% wiecej niż zapotrzebowanie w celu lepszego uzupełnienia glikogenu....czyli np. mamy bilans na 3000 a jemy 4500 i są niewielkie albo brak przybycia tłuszczu.....ciężko mi o tym pisac bo nie pamiętam dobrze co to było ale może ktoś skojaży i mi pomoże ;)
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.
Szacuny
255
Napisanych postów
13305
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
45257
coraMietka
przeszukałem pół chaty żeby ten artykuł znaleźć
niepamiętam z jakiego to czasopisma bo kiedyś przepisałem kilka info na kartke...m.in TO
Dramatycznie zwiększ liczbę kalorii przez trzy dni.
Nigdy nie osiągniesz dodatniego bilansu azotowego na diecie niskokalorycznej. By zbudować nową masę mięśniową i zapewnić mięśniom regeneracje, potrzeba surowców: węglowodanów, białka i tłuszczów. Zwiększając spożycie kalorii o 50% (np. z 3000 kalorii dziennie do 4500) przez trzy dni, można pobudzić wzrost nie powodując przytycia (lub tylko nieznacznie). Chodzi o to, by ograniczyć zwiększoną podaż kalorii do wyznaczonych trzech dni; zdołasz wtedy pobudzić wzrost dzięki lepszej wrażliwości mięśni na insulinę oraz zapewnisz dopływ węglowodanów w celu zmagazynowania glikogenu. Jeśli jesteś przetrenowany nie przyrastają Ci mięśnie, spróbuj tej metody. Prawdopodobnie dodatkowe kalorie ułatwia anabolizm, zanim odłoży się tłuszcz. Dlatego trzeba ograniczyć zwiększoną o połowę podaż kalorii do trzech dni. Po tym okresie wróć do normalnej podaży kalorii - pobudziłeś już wzrost swojej nowej masy bez dodania nie chcianego tłuszczu ?
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.
Szacuny
255
Napisanych postów
13305
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
45257
a sorka, patrzałem w wyszukiwarce to nic o restartowaniu nie było....w każdym razie chciałem dobrze...a że już było no trudno...POSTY PODWIESZONE TEŻ SĄ
pozdrawiam i udanego wieczorku życze
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.