sadq
Jest to moj pierwszy art wiec prosze o wyrozumialosc . Jezeli wszystkim sie spodoba to zamierzam publikowac tu co ciekawsze tematy z ksiazki "Co nam szkodzi a co nie " w pozadku alfabetycznym
1 Alkochol
Alkohol można porównać do pigułek, które zmniejszają ryzyko śmierci z powodu ataku serca o 30-50%. Niestety, jeżeli zażyje się trzy takie pigułki dziennie, wzrasta możliwość udaru mózgu, raka, nadciśnienia czy choroby wątroby, ewentualnego pozbawienia życia kogoś' lub siebie samego w wypadku samochodowym. Tak czy inaczej, przedawkowanie prowadzi do przedwczesnej śmierci. Co więcej, pigułki powodują, że można poczuć się bardzo dobrze, tak dobrze, że przestaje się kontrolować, ile się ich bierze.
Fakty wskazują na pewne korzyści związane z umiarkowanym piciem alkoholu (jeden drink dziennie dla kobiet, dwa drinki dziennie dla mężczyzn). Niestety, istnieje także duże ryzyko związane z piciem alkoholu. Badania przeprowadzone w roku 1992 wykazały, że picie alkoholu zapobiegło s'mierci z powodu chorób serca, udarów, niewydolności krążenia i wielu innych schorzeń około 7400 Kanadyjczyków. W tym samym roku jednak zgony związane z piciem alkoholu wystąpiły u 6700 osób. W Polsce w sposób ryzykowny dla zdrowia pije co najmniej 2,5 min osób.
Trudno więc namawiać ludzi do umiarkowanego picia, ponieważ dla niektórych może to być krok w kierunku uzależnienia. Są też bezpieczniejsze sposoby zapobiegania chorobom serca, takie jak dieta czy gimnastyka.
Toast za długie życie
Jeśli jednak ktoś' pije w umiarkowanych ilościach, może żyć dłużej. Picie z umiarem zmniejsza wyraźnie liczbę zgonów z powodu chorób serca. Badania, które objęły ponad 22000 zdrowych mężczyzn, wykazały, że ci, którzy pili jeden drink dziennie, byli mniej zagrożeni zgonem niż niepijący. Śmiertelność była największa ws'ród osób pijących bardzo dużo. Inne badania, które obejmowały 490 000 mężczyzn i kobiet, potwierdziły korzystne rezultaty picia jednego drinka dziennie.
Alkohol może być szczególnie korzystny dla kobiet po menopauzie, kiedy ryzyko chorób serca gwałtownie wzrasta. W badaniach obejmujących 86 000 pielęgniarek stwierdzono, że ryzyko zgonu kobiet po pięćdziesiątce,które piły od jednego do dwudziestu drinków na tydzień, było mniejsze niż niepijących. Aż 40% kobiet w tym wieku zapada na choroby serca, a te stanowią główną przyczynę smiertelnosci Jeszcze inne badania, którym poddano 12 000 lekarzy, wykazały, że osoby pijące w umiarkowanym stopniu były w porównaniu z niepijącymi mniej zagrożone zgonem nie tylko z powodu chorób serca, ale także układu oddechowego i pewnych typów raka. Nie należy jednak zapominać, że nadmierne picie może spowodować raka jamy ustnej, przełyku i krtani, a także zwiększa ryzyko raka piersi.
Jak picie alkoholu wspomaga serce?
Alkohol zapobiega chorobom naczyń wieńcowych, ponieważ podnosi poziom frakcji HDL cholesterolu (lipoproteiny o wysokiej gęstosci), czyli „dobrego" cholesterolu. Ta frakcja lipoprotein przenosi tłuszcze zgromadzone w blaszkach miażdżycowych, w s'cianie naczyń krwionośnych, w formie frakcji LDL (lipopro-teiny o niskiej gęstos'ci) do wątroby, gdzie są rozkładane. Im więcej HDL we krwi, tym mniejsze ryzyko chorób serca. Alkohol podnosi poziom HDL w sposób znaczący. Dwa drinki dziennie podwyższają jego stężenie o 17%. Alkohol zapobiega zawałom. To dzia¬łanie wynika w 50% z jego zdolnos'ci do pod¬noszenia HDL.A druga połowa? Nie wiadomo. Jedna z hi¬potez mówi o tym, że alkohol zmniejsza krze¬pliwość krwi. Większość zawałów serca jest spowodowana przez skrzepliny, które blokują tętnice zwężone już przez blaszki miażdżyco¬we. Alkohol hamuje powstawanie skrzeplin, a także wzmaga zdolność organizmu do likwi¬dowania już powstałych, tuż po ich utworze¬niu się. Wypicie alkoholu zmniejsza tempo tworzenia się skrzeplin na okres kilku godzin, obniżając niebezpieczeństwo zawału serca.Ostatnie badania wykazały też, że alkohol zapobiega przerostowi błony mięs'niowej w tętnicach, a to obok gromadzenia się tłusz¬czów prowadzi do powstawania blaszek miaż¬dżycowych i zwężenia tętnic wieńcowych.
Czynnikiem zapobiegającym miażdżycy mogą być przeciwutleniacze znajdujące się w niektórych napojach alkoholowych. Frakcja LDL cholesterolu nie przyczynia się do po¬wstania chorób serca aż do momentu, kiedy li-poproteiny te zostaną zmodyfikowane przez wolne rodniki, czyli niestabilne cząsteczki ma¬jące zdolność utleniania tłuszczów. Przeciwu-tleniacze zapobiegają temu, neutralizując wol¬ne rodniki. Flawonoidy, jeden z typów prze-ciwutleniaczy, wykryto w czerwonym winie i ciemnym piwie, a takie w cebuli, brokułach i jabłkach. Wydaje się, że czerwone wino zapo¬biega chorobom serca w większym stopniu niż inne alkohole. Jeżeli chodzi jednak o wpływ al¬koholu na zdrowie, to mniej ważne jest, co się pije, niż to -jak wiele i jak często.
To jest tatwe
Umiarkowane picie ujawnia korzyści płynące ze spożycia alkoholu i minimalizuje ryzyko z nim związane. Jeżeli jednak pije się za dużo, ryzyko to gwałtownie wzrasta.
Kobieta pijąca jeden napój alkoholowy dziennie jest mniej zagrożona nadciśnieniem niż ta, która nie pije w ogóle. Ale wzrost dawki alkoholu do dwóch drinków powoduje, że ry¬zyko choroby nadcisnieniowej gwałtownie wzrasta. Badania wykazały też, że u ludzi piją¬cych dwa drinki dziennie zwiększa się ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Uczeni uważają, że powodem może być zakłócanie przez alkohol wchłaniania kwasu foliowe¬go. U osób pijących, stosu¬jących dietę bogatą w kwas foliowy, ryzyko zachoro¬wania na raka jelita grubego jest przeciętne. Za umiarkowane picie uważa się jeden drink dla kobiet i dwa drinki dla mężczyzn. Je¬den drink jest tu definiowany jako 15 ml czyste¬go alkoholu, co odpowiada butelce piwa o po¬jemności 355 ml, 120-150 ml wina lub 45 ml 40% napoju alkoholowego. Skąd te różnice między płciami? Kobiety są na ogół mniejsze i mają mniejszą objętość krwi niż mężczyźni, ponadto wytwarzają mniej enzymu rozkładają¬cego alkohol. Ważne jest nie tylko to, ile alko-holu wypija się przeciętnie, ale także sposób pi¬cia. Picie niewielkich ilości codziennie lub co dwa dni jest znacznie zdrowsze niż wypijanie 7—14 drinków w piątkowe i sobotnie noce. Do¬brze, gdy piciu alkoholu towarzyszy jedzenie, które spowalnia jego wchłanianie, dzięki cze¬mu stężenie alkoholu we krwi nie wzrasta zbyt szybko. Polecane jest zwłaszcza pożywienie bo¬gate w węglowodany, białka i tłuszcze.
Jednorazowe picie dużej ilos'ci alkoholu jest niebezpieczne, niezależnie od przeciętnej tygodniowej. Fińskie badania wykazały rów¬nież, że mężczyźni wypijający sześć lub więcej butelek piwa raz w tygodniu są sześciokrotnie bardziej zagrożeni nagłym zgonem serco¬wym oraz siedmiokrotnie bardziej nagłym zgonem z innych powodów.
Ostrzeżenie dla kobiet
Alkohol chroni serce kobiet równie dobrze jak mężczyzn, ale ten korzystny wpływ jest szcze¬gólnie znaczący po okresie przekwitania, kiedy ryzyko chorób serca u kobiet wzrasta gwałtow¬nie. W przeciwieństwie do mężczyzn, kobiety pijące alkohol narażają się na inne zagrożenia zdrowia niż mężczyźni.
Alkoholizm występuje częściej u mężczyzn niż u kobiet, ale śmiertelność z nim związana jest wśród kobiet większa. Kobiety nadużywa¬jące alkoholu wcześniej chorują na marskość wątroby, na którą prędzej czy później umiera¬ją. W jednym z badań stwierdzono, że u ko¬biet uzależnionych od alkoholu dochodziło do kardiomiopatii alkoholowej (uszkodzenia mi꬜nia sercowego) i niewydolności serca tak czę¬sto jak u mężczyzn, mimo że wypijały w ciągu życia o 40% alkoholu mniej niż oni.
Nawet dla kobiet pijących w stopniu umiarkowanym alkohol może być źródłem problemów. Jednym z nich jest ciąża. Dopiero nadużywanie alkoholu prowadzi do fizycznych i psychicznych anomalii u płodu, zwanych al¬koholowym zespołem płodowym, ale niektóre badania wykazują, że nawet sporadyczne picie w pierwszym trymestrze ciąży może powodo¬wać zmiany neurologiczne u dzieci. Większość specjalistów zaleca kobietom w ciąży i zamie¬rzającym zajść w ciążę wstrzymanie się od picia alkoholu. Innym powodem, dla którego ko¬biety powinny zachowywać abstynencję, zwłaszcza na dwa tygodnie przed menstruacją, jest ryzyko wywołania przez alkohol zespołu napięcia przedmiesiączkowego.
Związek z rakiem piersi
Innym zagrożeniem dla kobiet pijących alko¬hol jest rak piersi. Wypijanie ponad trzech drinków tygodniowo podwyższa ryzyko za¬chorowania na tę chorobę. Niebezpieczeństwo zapadnięcia wzrasta o 30% dla pijących jedne¬go drinka i do 70% dla pijących dwa drinki. Według innych badań ten związek jest mniej dramatyczny. Rak piersi zabija jednak znacznie mniej kobiet niż choroby serca, stąd umiarko¬wane picie statystycznie związane jest z nieco niższą śmiertelnością kobiet po 50. roku życia.
Abstynencja jest bardziej wskazana, jeśli w rodzinie kobiety występował rak piersi.
U stosujących po przekwitaniu hormo¬nalną terapię zastępczą (HTZ), alkohol może w sposób znaczący podnosić we krwi poziom
estradiolu (jednego z estrogenów), co uważa się za przyczynę raka piersi i od- ^ kładania się kamieni żółciowych. Jednak poziom ten podwyższa się tylko na kilka L godzin, więc okazjonalne picie nie stwa- ra rza powodu do obaw. ,
Kobiety, które obawiają się raka piersi, powinny unikać alkoholu lub pić do trzech drinków tygodniowo. Taka ilość ma mały i lub żaden wpływ na rozwój raka piersi, a zabezpiecza przed chorobami serca.
Delikatna równowaga
Picie alkoholu jest klasyczną sytuacją, w której powinniśmy porównać ryzyko i korzyści, a dopiero potem podjąć decyzję. Dla większo¬ści ludzi, którzy potrafią pić w stopniu umiar¬kowanym i nie mają specjalnych powodów, żeby unikać picia (jak np. ciąża lub przyjmo¬wanie określonych leków), napoje alkoholowe mogą być nieszkodliwe i sprawiać przyjem-nos'ć. Dla innych jedynym rozwiązaniem jest abstynencja.
1 Alkochol
Alkohol można porównać do pigułek, które zmniejszają ryzyko śmierci z powodu ataku serca o 30-50%. Niestety, jeżeli zażyje się trzy takie pigułki dziennie, wzrasta możliwość udaru mózgu, raka, nadciśnienia czy choroby wątroby, ewentualnego pozbawienia życia kogoś' lub siebie samego w wypadku samochodowym. Tak czy inaczej, przedawkowanie prowadzi do przedwczesnej śmierci. Co więcej, pigułki powodują, że można poczuć się bardzo dobrze, tak dobrze, że przestaje się kontrolować, ile się ich bierze.
Fakty wskazują na pewne korzyści związane z umiarkowanym piciem alkoholu (jeden drink dziennie dla kobiet, dwa drinki dziennie dla mężczyzn). Niestety, istnieje także duże ryzyko związane z piciem alkoholu. Badania przeprowadzone w roku 1992 wykazały, że picie alkoholu zapobiegło s'mierci z powodu chorób serca, udarów, niewydolności krążenia i wielu innych schorzeń około 7400 Kanadyjczyków. W tym samym roku jednak zgony związane z piciem alkoholu wystąpiły u 6700 osób. W Polsce w sposób ryzykowny dla zdrowia pije co najmniej 2,5 min osób.
Trudno więc namawiać ludzi do umiarkowanego picia, ponieważ dla niektórych może to być krok w kierunku uzależnienia. Są też bezpieczniejsze sposoby zapobiegania chorobom serca, takie jak dieta czy gimnastyka.
Toast za długie życie
Jeśli jednak ktoś' pije w umiarkowanych ilościach, może żyć dłużej. Picie z umiarem zmniejsza wyraźnie liczbę zgonów z powodu chorób serca. Badania, które objęły ponad 22000 zdrowych mężczyzn, wykazały, że ci, którzy pili jeden drink dziennie, byli mniej zagrożeni zgonem niż niepijący. Śmiertelność była największa ws'ród osób pijących bardzo dużo. Inne badania, które obejmowały 490 000 mężczyzn i kobiet, potwierdziły korzystne rezultaty picia jednego drinka dziennie.
Alkohol może być szczególnie korzystny dla kobiet po menopauzie, kiedy ryzyko chorób serca gwałtownie wzrasta. W badaniach obejmujących 86 000 pielęgniarek stwierdzono, że ryzyko zgonu kobiet po pięćdziesiątce,które piły od jednego do dwudziestu drinków na tydzień, było mniejsze niż niepijących. Aż 40% kobiet w tym wieku zapada na choroby serca, a te stanowią główną przyczynę smiertelnosci Jeszcze inne badania, którym poddano 12 000 lekarzy, wykazały, że osoby pijące w umiarkowanym stopniu były w porównaniu z niepijącymi mniej zagrożone zgonem nie tylko z powodu chorób serca, ale także układu oddechowego i pewnych typów raka. Nie należy jednak zapominać, że nadmierne picie może spowodować raka jamy ustnej, przełyku i krtani, a także zwiększa ryzyko raka piersi.
Jak picie alkoholu wspomaga serce?
Alkohol zapobiega chorobom naczyń wieńcowych, ponieważ podnosi poziom frakcji HDL cholesterolu (lipoproteiny o wysokiej gęstosci), czyli „dobrego" cholesterolu. Ta frakcja lipoprotein przenosi tłuszcze zgromadzone w blaszkach miażdżycowych, w s'cianie naczyń krwionośnych, w formie frakcji LDL (lipopro-teiny o niskiej gęstos'ci) do wątroby, gdzie są rozkładane. Im więcej HDL we krwi, tym mniejsze ryzyko chorób serca. Alkohol podnosi poziom HDL w sposób znaczący. Dwa drinki dziennie podwyższają jego stężenie o 17%. Alkohol zapobiega zawałom. To dzia¬łanie wynika w 50% z jego zdolnos'ci do pod¬noszenia HDL.A druga połowa? Nie wiadomo. Jedna z hi¬potez mówi o tym, że alkohol zmniejsza krze¬pliwość krwi. Większość zawałów serca jest spowodowana przez skrzepliny, które blokują tętnice zwężone już przez blaszki miażdżyco¬we. Alkohol hamuje powstawanie skrzeplin, a także wzmaga zdolność organizmu do likwi¬dowania już powstałych, tuż po ich utworze¬niu się. Wypicie alkoholu zmniejsza tempo tworzenia się skrzeplin na okres kilku godzin, obniżając niebezpieczeństwo zawału serca.Ostatnie badania wykazały też, że alkohol zapobiega przerostowi błony mięs'niowej w tętnicach, a to obok gromadzenia się tłusz¬czów prowadzi do powstawania blaszek miaż¬dżycowych i zwężenia tętnic wieńcowych.
Czynnikiem zapobiegającym miażdżycy mogą być przeciwutleniacze znajdujące się w niektórych napojach alkoholowych. Frakcja LDL cholesterolu nie przyczynia się do po¬wstania chorób serca aż do momentu, kiedy li-poproteiny te zostaną zmodyfikowane przez wolne rodniki, czyli niestabilne cząsteczki ma¬jące zdolność utleniania tłuszczów. Przeciwu-tleniacze zapobiegają temu, neutralizując wol¬ne rodniki. Flawonoidy, jeden z typów prze-ciwutleniaczy, wykryto w czerwonym winie i ciemnym piwie, a takie w cebuli, brokułach i jabłkach. Wydaje się, że czerwone wino zapo¬biega chorobom serca w większym stopniu niż inne alkohole. Jeżeli chodzi jednak o wpływ al¬koholu na zdrowie, to mniej ważne jest, co się pije, niż to -jak wiele i jak często.
To jest tatwe
Umiarkowane picie ujawnia korzyści płynące ze spożycia alkoholu i minimalizuje ryzyko z nim związane. Jeżeli jednak pije się za dużo, ryzyko to gwałtownie wzrasta.
Kobieta pijąca jeden napój alkoholowy dziennie jest mniej zagrożona nadciśnieniem niż ta, która nie pije w ogóle. Ale wzrost dawki alkoholu do dwóch drinków powoduje, że ry¬zyko choroby nadcisnieniowej gwałtownie wzrasta. Badania wykazały też, że u ludzi piją¬cych dwa drinki dziennie zwiększa się ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Uczeni uważają, że powodem może być zakłócanie przez alkohol wchłaniania kwasu foliowe¬go. U osób pijących, stosu¬jących dietę bogatą w kwas foliowy, ryzyko zachoro¬wania na raka jelita grubego jest przeciętne. Za umiarkowane picie uważa się jeden drink dla kobiet i dwa drinki dla mężczyzn. Je¬den drink jest tu definiowany jako 15 ml czyste¬go alkoholu, co odpowiada butelce piwa o po¬jemności 355 ml, 120-150 ml wina lub 45 ml 40% napoju alkoholowego. Skąd te różnice między płciami? Kobiety są na ogół mniejsze i mają mniejszą objętość krwi niż mężczyźni, ponadto wytwarzają mniej enzymu rozkładają¬cego alkohol. Ważne jest nie tylko to, ile alko-holu wypija się przeciętnie, ale także sposób pi¬cia. Picie niewielkich ilości codziennie lub co dwa dni jest znacznie zdrowsze niż wypijanie 7—14 drinków w piątkowe i sobotnie noce. Do¬brze, gdy piciu alkoholu towarzyszy jedzenie, które spowalnia jego wchłanianie, dzięki cze¬mu stężenie alkoholu we krwi nie wzrasta zbyt szybko. Polecane jest zwłaszcza pożywienie bo¬gate w węglowodany, białka i tłuszcze.
Jednorazowe picie dużej ilos'ci alkoholu jest niebezpieczne, niezależnie od przeciętnej tygodniowej. Fińskie badania wykazały rów¬nież, że mężczyźni wypijający sześć lub więcej butelek piwa raz w tygodniu są sześciokrotnie bardziej zagrożeni nagłym zgonem serco¬wym oraz siedmiokrotnie bardziej nagłym zgonem z innych powodów.
Ostrzeżenie dla kobiet
Alkohol chroni serce kobiet równie dobrze jak mężczyzn, ale ten korzystny wpływ jest szcze¬gólnie znaczący po okresie przekwitania, kiedy ryzyko chorób serca u kobiet wzrasta gwałtow¬nie. W przeciwieństwie do mężczyzn, kobiety pijące alkohol narażają się na inne zagrożenia zdrowia niż mężczyźni.
Alkoholizm występuje częściej u mężczyzn niż u kobiet, ale śmiertelność z nim związana jest wśród kobiet większa. Kobiety nadużywa¬jące alkoholu wcześniej chorują na marskość wątroby, na którą prędzej czy później umiera¬ją. W jednym z badań stwierdzono, że u ko¬biet uzależnionych od alkoholu dochodziło do kardiomiopatii alkoholowej (uszkodzenia mi꬜nia sercowego) i niewydolności serca tak czę¬sto jak u mężczyzn, mimo że wypijały w ciągu życia o 40% alkoholu mniej niż oni.
Nawet dla kobiet pijących w stopniu umiarkowanym alkohol może być źródłem problemów. Jednym z nich jest ciąża. Dopiero nadużywanie alkoholu prowadzi do fizycznych i psychicznych anomalii u płodu, zwanych al¬koholowym zespołem płodowym, ale niektóre badania wykazują, że nawet sporadyczne picie w pierwszym trymestrze ciąży może powodo¬wać zmiany neurologiczne u dzieci. Większość specjalistów zaleca kobietom w ciąży i zamie¬rzającym zajść w ciążę wstrzymanie się od picia alkoholu. Innym powodem, dla którego ko¬biety powinny zachowywać abstynencję, zwłaszcza na dwa tygodnie przed menstruacją, jest ryzyko wywołania przez alkohol zespołu napięcia przedmiesiączkowego.
Związek z rakiem piersi
Innym zagrożeniem dla kobiet pijących alko¬hol jest rak piersi. Wypijanie ponad trzech drinków tygodniowo podwyższa ryzyko za¬chorowania na tę chorobę. Niebezpieczeństwo zapadnięcia wzrasta o 30% dla pijących jedne¬go drinka i do 70% dla pijących dwa drinki. Według innych badań ten związek jest mniej dramatyczny. Rak piersi zabija jednak znacznie mniej kobiet niż choroby serca, stąd umiarko¬wane picie statystycznie związane jest z nieco niższą śmiertelnością kobiet po 50. roku życia.
Abstynencja jest bardziej wskazana, jeśli w rodzinie kobiety występował rak piersi.
U stosujących po przekwitaniu hormo¬nalną terapię zastępczą (HTZ), alkohol może w sposób znaczący podnosić we krwi poziom
estradiolu (jednego z estrogenów), co uważa się za przyczynę raka piersi i od- ^ kładania się kamieni żółciowych. Jednak poziom ten podwyższa się tylko na kilka L godzin, więc okazjonalne picie nie stwa- ra rza powodu do obaw. ,
Kobiety, które obawiają się raka piersi, powinny unikać alkoholu lub pić do trzech drinków tygodniowo. Taka ilość ma mały i lub żaden wpływ na rozwój raka piersi, a zabezpiecza przed chorobami serca.
Delikatna równowaga
Picie alkoholu jest klasyczną sytuacją, w której powinniśmy porównać ryzyko i korzyści, a dopiero potem podjąć decyzję. Dla większo¬ści ludzi, którzy potrafią pić w stopniu umiar¬kowanym i nie mają specjalnych powodów, żeby unikać picia (jak np. ciąża lub przyjmo¬wanie określonych leków), napoje alkoholowe mogą być nieszkodliwe i sprawiać przyjem-nos'ć. Dla innych jedynym rozwiązaniem jest abstynencja.
Krzysztof Piekarz
Clever_eva
Agassi
Pauleq
TakedaShi
( rozpuszczają się w "alcocholu" )unikając chorobom wieńcowym. Na razie nie bede tego próbował, bo wątpie czy bym to przeżył 
.
outsidee
