ból głowy po upadku

Może to głupie ale miałem wywrotke zjeżdżając z górki na wózku z Tesco Uderzyłem sie w głowe i już drugi dzień nie moge nią potrząsnąć bo boli. Typowych objawów wstrząsu mózgu nie mam ale chciałbym wiedzieć czy mogło sie coś innego stać. Nie mam guza i powierzchnia głowy mnie nie boli tylko w środku.

powiem Ci tak, ja kiedys jak wbiegałam po schodach i sie poslizgnelam to upadajac walnełam z całej siły głowa o kant parapetu... nie mialam przecietej skóry, ale nawet nie pamietalam jak to sie stało, ból był niesamowity! Do lekarza poszłam po tygodniu dopiero bo mnie nie przestawała głowa bolec, koles powiedzial ze skoro nie mam uszkodzonej skóry i peknietych kosci to nic mi nie bedzie. Do dzisiaj miejsce w któr sie uderzylam boli mnie na zmiane pogody... wiec moze i Tobie nic nie bedzie, aha, lekarz powiedzial mi ze to bedzie bolec jeszcze długo.

Troche sie przestraszyłem bo kiedyś słyszałem ze jak już sie uderzy w głowe bardzo mocno to lepiej zeby penkła bo wtedy krew może wypłynąć i nie tworzą sie krwiaki

no tez tak slyszałam ale o ile dobrze pamietam lekarz mi powiedzial ze skoro nie mam peknietych kosci i peknietej skóry to bedzie si a po takim upadku to normalne ze głowa boli

kiedy ta wywrotka ?
lepiej żeby nic nie pekało ...
najlepiej dolekarza - trzeba było jechać na ostry dyżur

Wywrotka była w zeszłą sobote. Ale już prawie nie boli. Innych niż ból głowy objawów nie zauważyłem.