Polacy z odzysku...

hyba Kaczmarczyk(ten co zadebiutowal w narodowej reprezentacji w meczu z Islandia) MILOSC DO DANEGO KRAJU<REPREZENTACJI> JEST NAJWAZNIEJSZA A MIEJSCE URODZENIA NIE POWINNO ROBIC ROZNICY. Ale tak jak napisalem nasza reprezentacja nie powinna sie skaldac z samych cudzoziemców, powinno byc duzo MŁODEJ krwi! Bo to oni sanowia przyszłosć i powinno sie ich wpuszczac nawet na ten ostani kwadrans zeby lapali doswiadczenia bo to oni beda grac w tej reprezentacji chocaizby za 2 lata.

Haha Kaczmarczyk

Jemu chodzi o Marcina Kaczmarka na codzień występującego w barwach Kielckiej Korony

Kaczmarka można powoływać bo jest bardzo dobry i przede wszystkim bardzo pracowity.

co do nowej krwi to Korzym podobno ma dostać powołanie do kadry B

Napisalem HYBS, wkoncu skadd mam wiediec jak on sie nazywa nie jestem kibicem Korony, a i takie nazwisko podobne do inych ale wszycy wiedza o kogo chodzi wiec jest ok

Chcą grać dla Polski, Janas ich obejrzy

Niedzielne spotkanie Arminii Bielefeld z Hannoverem 96 obejrzy z trybun selekcjoner reprezentacji Polski, Paweł Janas. Będzie miał okazję przyjrzeć się kandydatom do gry w kadrze.

Najpoważniejszym z nich jest Chritoph Dabrowski, który nie dostał powołania na listopadowe mecze, bo FIFA nie zdecydowała jeszcze, czy może grać w biało-czerwonych barwach. Ale w drużynie z Hanoweru występuje jeszcze Dariusz Żuraw, który grał w kadrze za kadencji Janasa, a także mający polskie korzenie Michael Delura.

- Gdy powstała możliwość, by w reprezentacji Polski zagrał Dabrowski, od razu tematem zainteresował się Delura - poinformował trener fitness drużyny z Hanoweru, Edward Kowalczuk. - Wiadomo, że piłkarz ma polskie pochodzenie, ale grał w niemieckiej młodzieżówce. ostatnio też poczuł się Polakiem.

W Niemczech temat gry Dabrowskiego w naszej reprezentacji stał się ostatnio bardzo głośny. Sprawę opisał fachowy magazyn "Kicker".

- Cieszę się, że będę mógł omówić na miejscu kwestię mojej gry w reprezentacji - powiedział Dabrowski. - Dla mnie możliwość występów w biało-czerwonych barwach byłaby supersprawą.

Delura ludzie sobie o Polsce przypominają szkoda, że troszke nie wcześniej, ale trudno jak są polakami i dobrze grają w piłke to czemu nie, ale nic na siłe

Delura gdy jeszcze występował w Szalke też był na rozdrożu (polska czy niemcy), grał wtedy dobrze, był znany w niemczech i polsce jako wielki talent, zabiegaliśmy o niego jednak wybrał sąsiadów, teraz gdy przeszedł do gorszego klubu, stracił pozycje w młodzieżówce, a polska awansowała do ms przypomniał sobie o nas. Jakoś nie mam do niego zaufania. Nie chce przesądzać ale wg stałby się drugim Klose albo pODLOSKIm w Niemczech gdyby nie przestuj w karierze. Uważam ze polska to dla niego wyjście ratunkowe bo niemcy o nim jak narazie zaponieli. Takich reprezentantów nie chce.
To moje zdanie