Czy masa nie moze stac sie problemem :)

No wiec jestem na diecie na mase od ok 2miechow, przytylem 5kg, tyle ze troche niechcianej masy zgromadzilo sie w okolicy brzucha.Moje pytanie brzmi, czy jak pozniej bede po redukcji to czy nie bedzie mi powracal tluszcz, bo normalnie moglem jesc co chcialem i nie tylem.A obowiam sie efektu jojo, chciaz podobno czlowiek genetycznie ma ilosc komorek tluszczowych a one jedynie powiekszaja swoje rozmiary.Nigdy nie mialem problemow z tluszczem, stad moje obawy.A skoro dieta daje dobre efekty, a chcialbym jeszcze z 5-6kg przytyc to szkoda przerywac...Za sensowne odpowiedzi wynagrodze sogiem

jak efekt jojo ma występować na redukcji ???

rób mase , nie martw się pasem, przyjdzie czas to go spalisz...trzymaj diete i trening i rób jeszcze te 5-6kg i na wiosne podrzeźbisz...

widze ze jesteś konkretny gość bo jak masa to masa a nie że 50-kilowy przy wzroście 175cm układa diete na rzęźbe :/

Nie chodzi ze na redukcji tylko po...wiesz wakacje diety sie juz tak nie trzyma jedzenie nie do konca zdrowe,treningi odpuszcza i czy mi nie wroci ten tluszcz na brzuchu ktorego nigdy wczesniej nie mialem.Chce teraz dobic do 83-84kg i moc zrzucic te 3kg-4kg zeby wazyc z 80kg na rzezbie, przy moim wzroscie wiecej mysle ze nie ma sensu... wyglad lee priesta nie podoba mi sie

Chyba sie cos zakreciles :)
JAk przytyjesz do tych 84 kg i nabierzesz brzucha to na redukcji normalne ze ci ten brzuch spadnie . PO redukcji jezeli nie bedziesz dostarczal zbyt wielu kalorii to wszystko powinno sie trzymac ok a jezeli znow zaczniesz dostarczac ich zbyt duzo to przytyjesz :)
Czy cos tu jest nie jasne :P
Chyba ze ja cos zle rozumiem

Kto mnie tu na suple naciagnal a teraz sie swoim brzuchem martwii :P
A tak wogole to pamietaj i nie wymiekaj :):):)

chodzi o to zeby byc jak najwiekszym !ogromnym jak zwierz!kto nie ma masy jest nikim!chudzi moga isc na ryby !najwazniejsza jest wilkosc!jak jestes wielki rzadziszwchodzisz na silke zakladasz na sztange 200 i cala silownia sika w majty i kazdy chce byc taki dzik jak ty !MASA TO PODSTAWA!JESTES WILEKI JESTES SZEFEM!WSZYSCY MAJA DO CIEBIE RESPAKT!TO JEST WLASNIE SENS KOXOWANIA! I TAKA JEST PRAWDA! JA PRZYp*****... DUZO BO MNIE TO RAJCUJE !PODNIECA MNIE JAK CO DZIEN PATRZE W LUSTRO I JESTM WIEKSZY I WIEKSZY !I ZE JAK WYCHODZE NA ULICE TO GOWNIARZE MOWI " WIDZIALES ALE BYDLE!

jeśli bardzo przesadzisz z masą, ale naprawdę bardzo co w Twoim przypadku pewnie jest niemożliwe może nawet Ci przybyć komórek tłuszczowych.

robiąc masę zawsze część kalorii posyłana jest do komórek tłuszczowych, decyduje o tym p-ratio, niestety dietą i treningiem masz wpływ na około 20% p-ratio

najlepszym rozwiązaniem jest robienie masy powiedzmy do bf 15% i potem redukcja do 10%, przy każdym takim cyklu dodajemy pare kilogramów mięśni i kończymy redukcję z wyższą wagą przy bf 10%

Sadq a po kiego grzyba być ogromnym?? Najlepiej być troszke przypakowanym. Za dużo masy jak sie ma to są z tego same minusy.

To nie moja opinia :)
To taki obiegowy tekst na tym forum Kiedys ( 2003 r ) jakis koles w dziale doping to napisal . Jak bys zobaczyl jego cykl uuuuuu to wygladalo jak lista refundowanych lekow