...
Napisał(a)
Wydaje mi sie ze walenie konia nie idzie w parze z zamierzonymi efektami, spojrzmy chocby przykladowo na sportowca ktorym jest Mike Tyson, w swojej karierze przez ponad 5 lat nie uprawiał seksu, szybkosc , p******niecie to on mial do tego niesamowita kondycja. Masturbujac sie tracimy testosteron, jak wspomnieli wyzej koledzy przyczynia sie do budowy masy miesniowej, nie mowie tutaj ze kilku razowe walenie konia co jakis czas wplynie bo raz w miesiacu jak najbardziej, jednak jesli zalezy Ci na dobrych efektach, lub dazysz do jakiegos celu ktory sobie obrales to powiem Ci zebys sobie zrobil przerwe i od masturbacji, i od stosunkow. ja mialem niedawno przerwe 1,5 roku, i juz taki bylem poddenerwowany, ze jak znalazlem sobie kobitke i robie z nia to okolo 4 razy w tygodniu, to stracilem juz naprawde checi do treningow , heh , przykre ale prawdziwe, cos za cos.
Polecane artykuły