Mam 21 lat 168 cm waze ok 60 kg
Nie rosne juz od dluzszego czasu, wgoole wygladam bardziej na 15scie niz na 21-zawsze chca odemnie dowod
Myslalem ze juz nic nie urosne bo to nie mozliwe w tym wieku, ale teraz zauwazylem ze nasilil mi sie zarost na twarzy-wczesniej mialem tylko lekkiego wasika jak ludzie w 8 kl podstawowki Teraz rosna mi na calej twarzy od jakiegos czasu zauwazylem ze sie bardziej uwidacznia. Czy to mozliwe ze mam jakies opoznione dojrzewanie?
Da sie sprawdzic jakos czy jest mozliwosc jeszcze urosnac troche?
Mam cos chyba nie tak z tarczyca -niedoczynnosc czy nadczynnosc - tak wynika z opisu tej dolegliwosci. Czy to moze miec wplyw na moje dojrzewanie?
Ktos umie mi odpowiedziec na to pytanie?
btw: pytam sie bo chcialem wziasc mete na cykl ale podobno po mecie juz nie ma sie szans nic urosnac, a wole urosnac w gore niz w szerz.