Szacuny
0
Napisanych postów
2
Wiek
32 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
169
witam wszystkich userów Otóz mam taki problem, gdy biegam strasznie mnie zaczyna boleć okolica po lewej stronie rzepki, gdzies tak na srodku. Lekarz nic nie stwierdził, skierował mnie na usg nic nie wyszło, dał mi po 10 zabiegów: Laser, magnetronic, i diadenamic. kazał przyjśc za miesiać jeśli nie przestanie boleć, niestety poszedłem do niego i kazał mi zrobić usg kontrolne, lekarz który to robił stwierdził po badaniu fizykalnym ze mam chondromelacje, ale na usg nic nie wyszło. Więc poszedłem znów do tamtego lekarza, ten powiedział mi ze "przecholowałem" ze sportem i dał jeszcze po 10 zabiegów: ultradzwięki i krio. Niestety po 10 zabiegach UD nic się nie zmieniło dalej boli.
Boli przy:chodzeniu po schodach, bieganiu, szybkim marszu, jezdzie na rowerze, podnoszeniu się z przysiadu itp. Waże 65 kg, przy wzroście 178cm.
Ciągnie się to juz przez 3 miechy, nie miałem urazu, ani nogi w gipsie/szynie. Ostatnio bardzo duzo biegałem na długie i krótkie dystansy, skakałem w dal, grałem w co popadnie...
Miał ktoś coś kiedyś z Was ? Jesli tak to co to było ? Jak się skończyło ? a moze ktoś wie co to jest ?? :/ pozdro z gory dzięki za zainsteresowanie